Feralny spływ kajakowy w Biłgoraju. Policja uratowała nastolatków z wody
W środowe popołudnie 4 czerwca 2025 roku w rejonie Biłgoraja doszło do niebezpiecznego incydentu podczas spływu kajakowego, w którym uczestniczyła grupa nastolatków. Jeden z chłopców odłączył się od reszty i stracił orientację na rzece, co wywołało alarm wśród uczestników i służb. Zaniepokojony nastolatek nawiązał kontakt telefoniczny z dyżurnym biłgorajskiej policji, aspirantem sztabowym Sławomirem Pisiewiczem, przekazując informacje o swoim zagubieniu oraz o podobnej sytuacji drugiego chłopca. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy udało się odnaleźć i bezpiecznie wyciągnąć obu nastolatków z wody, zapobiegając poważnym konsekwencjom.

- 4 czerwca 2025 roku podczas spływu kajakowego w rejonie Biłgoraja nastolatkowie zgubili się na rzece.
- Dyżurny biłgorajskiej policji odebrał telefon od jednego z chłopców, który nie wiedział, gdzie się znajduje.
- Policjanci podjęli szybkie działania i wyciągnęli zagubione dzieci z wody, zapobiegając tragedii.
- Informacje o zdarzeniu pochodzą z relacji Dziennika Wschodniego, brak jest dodatkowych wypowiedzi lub danych z innych źródeł.
- Brak nowych informacji wzbogacających ze strony Linkup, co wskazuje na ograniczony zakres dostępnych danych.
Informacje o tym zdarzeniu pochodzą z relacji Dziennika Wschodniego, który jako pierwszy przedstawił szczegóły akcji ratunkowej. Całe zdarzenie ukazuje, jak istotna jest czujność i sprawna komunikacja między uczestnikami wypoczynku a służbami ratunkowymi, zwłaszcza podczas aktywności na wodzie.
Przebieg feralnego spływu kajakowego
W środowe popołudnie 4 czerwca 2025 roku grupa nastolatków wyruszyła na spływ kajakowy w okolicach Biłgoraja. Podczas trasy jeden z chłopców oddzielił się od grupy i stracił orientację w terenie, nie wiedząc, gdzie dokładnie się znajduje na rzece. W tej niebezpiecznej sytuacji zdecydował się zadzwonić na komisariat policji, by poprosić o pomoc. Telefon odebrał dyżurny biłgorajskiej komendy, aspirant sztabowy Sławomir Pisiewicz, który natychmiast podjął działania.
Podczas rozmowy okazało się, że nie tylko jeden uczestnik spływu znajduje się w trudnej sytuacji – drugi chłopiec, również odłączony od grupy, zgubił się na rzece i potrzebował pomocy. Jak podaje Dziennik Wschodni, sytuacja była poważna, ponieważ obaj nastolatkowie przebywali bez opieki dorosłych i narażeni byli na poważne niebezpieczeństwo.
Działania policji i ratunek nastolatków
Po otrzymaniu zgłoszenia biłgorajscy policjanci niezwłocznie rozpoczęli akcję poszukiwawczą na rzece. Funkcjonariusze dokładnie sprawdzali możliwe miejsca pobytu zagubionych chłopców, kierując się informacjami zdobytymi podczas rozmów telefonicznych. W efekcie udało się odnaleźć obydwu nastolatków na wodzie i wyciągnąć ich z kajaków, zapewniając im bezpieczeństwo.
Działania służb ratunkowych umożliwiły uniknięcie tragedii i poważnych wypadków podczas spływu. Jak informuje Dziennik Wschodni, policja podkreśliła, że szybka interwencja i profesjonalizm funkcjonariuszy były kluczowe dla pomyślnego zakończenia akcji.
Kontekst i brak dodatkowych informacji
Do tej pory nie pojawiły się żadne dodatkowe wypowiedzi ekspertów ani szczegółowe informacje na temat przyczyn zagubienia się nastolatków podczas spływu kajakowego. Serwis Linkup nie dostarczył nowych danych ani komentarzy, które mogłyby wzbogacić relację Dziennika Wschodniego. Nie ma również informacji o ewentualnych konsekwencjach dla organizatorów spływu czy planowanych działaniach profilaktycznych, które mogłyby zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości.
Ta sytuacja przypomina nam, jak istotne jest dbanie o bezpieczeństwo nad wodą, zwłaszcza gdy biorą w niej udział młodzi ludzie, oraz jak nieoceniona jest szybka i sprawna współpraca ze służbami ratunkowymi, gdy pojawia się niebezpieczeństwo.