Federalny sąd apelacyjny utrzymał cła Donalda Trumpa mimo wcześniejszego unieważnienia

Opublikowane przez: Paweł Kowalewicz

Federalny sąd apelacyjny w Stanach Zjednoczonych podjął w czwartek 29 maja 2025 roku decyzję o utrzymaniu w mocy ceł nałożonych przez byłego prezydenta Donalda Trumpa. To rozstrzygnięcie nastąpiło zaledwie dzień po tym, gdy federalny Sąd ds. Handlu Międzynarodowego zablokował te same taryfy, uznając, że Trump przekroczył swoje uprawnienia. Choć sąd apelacyjny przywrócił obowiązywanie ceł, nie rozstrzygnął o ich zasadności merytorycznej, nakazując obu stronom przedstawienie pisemnych argumentów do początku czerwca.

  • Federalny sąd apelacyjny w czwartek 29 maja 2025 roku utrzymał w mocy cła nałożone przez Donalda Trumpa, zawieszając wcześniejsze orzeczenie sądu niższej instancji.
  • Sąd apelacyjny nie rozstrzygnął co do meritum sprawy i nakazał przedstawienie pisemnych argumentów do początku czerwca.
  • Administracja Trumpa złożyła apelację i uzyskała tymczasowe zawieszenie decyzji blokującej cła.
  • Doradca Białego Domu, Peter Navarro, zapowiedział, że jeśli ostatecznie przegrają, znajdą inne sposoby na wprowadzenie taryf.
  • Spór sądowy wywołuje niepewność co do przyszłości amerykańskiej polityki handlowej i ma znaczące skutki gospodarcze, w tym straty globalnych spółek szacowane na 33 mld dolarów.

Administracja Trumpa złożyła apelację i uzyskała tymczasowe zawieszenie decyzji sądu niższej instancji, co pozwala na dalsze obowiązywanie taryf celnych. Doradca Białego Domu ds. Handlu, Peter Navarro, zapowiedział, że jeśli ostatecznie przegrają w sądach, znajdą inne sposoby na wprowadzenie ceł. Sprawa ta wywołała szeroką niepewność co do przyszłości amerykańskiej polityki handlowej i jej wpływu na gospodarkę globalną.

Chronologia sądowych decyzji dotyczących ceł Trumpa

W środę 28 maja 2025 roku federalny Sąd ds. Handlu Międzynarodowego zablokował cła nałożone przez Donalda Trumpa, argumentując, że były prezydent przekroczył swoje uprawnienia – jak podaje TVN24 Biznes. Sąd ten uznał, że decyzja o taryfach została podjęta bez odpowiedniej podstawy prawnej, co zdaniem jego sędziów naruszało obowiązujące przepisy.

Dzień później, w czwartek 29 maja 2025 roku, federalny sąd apelacyjny przywrócił te same cła, utrzymując je w mocy, jednak bez rozstrzygnięcia co do meritum sprawy – informuje Bankier.pl. Decyzja ta była zaskoczeniem dla wielu obserwatorów, ponieważ sąd apelacyjny nie odniósł się do zarzutów dotyczących przekroczenia uprawnień przez byłego prezydenta.

Sąd apelacyjny nie podał uzasadnienia swojej decyzji i nakazał obu stronom przedstawienie pisemnych argumentów do początku czerwca – według GazetaPrawna.pl oraz Interia.pl. Tym samym spór prawny pozostaje otwarty, a ostateczna decyzja ma zapaść po rozpatrzeniu szczegółowych stanowisk stron.

Decyzja sądu apelacyjnego została podjęta przez pełny 11-osobowy panel sędziów, który wstrzymał orzeczenie sądu niższej instancji – jak podaje wGospodarce.pl. Taki skład sądu podkreśla wagę sprawy i jej znaczenie dla amerykańskiego systemu prawnego i polityki handlowej.

Reakcje administracji Trumpa i konsekwencje gospodarcze

Administracja Donalda Trumpa złożyła apelację i uzyskała tymczasowe zawieszenie decyzji sądu niższej instancji, co pozwala na dalsze obowiązywanie ceł – podaje Bankier.pl. Ten krok umożliwia utrzymanie taryf celnych w mocy do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia sporu prawnego.

Doradca Białego Domu ds. Handlu, Peter Navarro, oświadczył, że jeśli administracja przegra ostatecznie w sądach, znajdzie inne sposoby na wprowadzenie ceł, sugerując możliwość użycia innych przepisów prawnych – informują Super Express oraz wGospodarce.pl. Navarro podkreślił, że polityka ochrony amerykańskiego rynku pozostaje priorytetem dla administracji.

Sam Donald Trump skrytykował wcześniejszą decyzję Sądu ds. Handlu Międzynarodowego, nazywając ją „niewiarygodną” i wyrażając rozgoryczenie – relacjonuje GazetaPrawna.pl oraz TVN24 Biznes. Były prezydent podkreślił, że ceł są niezbędnym narzędziem do ochrony amerykańskich interesów gospodarczych.

Globalne spółki poniosły straty w wysokości 33 miliardów dolarów z powodu nałożonych ceł – podaje Bankier.pl. Wpływ taryf na rynki międzynarodowe był znaczący, generując niepewność i perturbacje w łańcuchach dostaw.

Niepewność i wpływ na amerykańską politykę handlową

Seria sprzecznych decyzji federalnych sądów stawia pod znakiem zapytania przyszłość amerykańskiej polityki handlowej – zauważa Super Express. Rozbieżności w orzeczeniach powodują, że firmy i inwestorzy nie mają jasności co do obowiązujących regulacji.

Biały Dom zasugerował możliwość wykorzystania innych przepisów prawnych do utrzymania ceł, co wskazuje na kontynuację sporu prawnego – podaje Super Express. Taka strategia może prowadzić do dalszych napięć na linii władze – sektor prywatny oraz partnerzy handlowi USA.

Sąd apelacyjny nakazał przedstawienie pisemnych argumentów przez obie strony do początku czerwca, co oznacza, że ostateczne rozstrzygnięcie jeszcze nie zapadło – informują Interia oraz GazetaPrawna.pl. To przedłuża proces prawny, pozostawiając decyzję w zawieszeniu.

Decyzja sądu apelacyjnego o utrzymaniu ceł jest tymczasowa i nie przesądza o ostatecznym wyniku sporu – podkreśla Bankier.pl. Sprawa nadal będzie podlegać dalszym rozstrzygnięciom prawnym, które mogą mieć dalekosiężne konsekwencje dla polityki handlowej Stanów Zjednoczonych.

Te wydarzenia sprawiają, że zarówno przedsiębiorcy, jak i eksperci rynku z uwagą śledzą, jakie decyzje podejmą władze – ich wybory będą miały kluczowe znaczenie dla przyszłości amerykańskiej polityki celnej.