Fanka Igi Świątek zbudowała portret z Lego za 3 tys. zł

Joanna Zasowska, fanka Igi Świątek, miała okazję spełnić swoje marzenie, spotykając się z utalentowaną tenisistką w Gorzowie Wielkopolskim. Mieszkająca na co dzień w Norwegii Polka przez ponad rok poświęcała swój czas na budowę portretu Igi z klocków Lego, inwestując w to przedsięwzięcie około 3 tysięcy złotych. Spotkanie, które miało miejsce 15 listopada 2025 roku, zyskało szczególną rangę, gdyż Iga Świątek wyraziła uznanie dla pracy Joanny, pytając o szczegóły wykonania portretu oraz jej pochodzenie. To niezwykłe wydarzenie doskonale ilustruje silną więź między sportowcami a ich fanami.

Niezwykłe dzieło z klocków Lego

Joanna Zasowska spędziła cały rok na budowie portretu Igi Świątek, wykorzystując do tego aż 11 tysięcy klocków Lego. Jej zaangażowanie i pasja do tworzenia tego dzieła podkreślają ogromną determinację, jaką włożyła w ten projekt. Na materiały potrzebne do jego wykonania wydała około trzech tysięcy złotych, co świadczy o tym, jak wiele dla niej znaczyła praca nad portretem. Jak podaje portal Sport.pl, Joanna zainwestowała nie tylko czas, ale i pieniądze w swoje hobby, co w pełni oddaje jej oddanie i miłość do Igi Świątek.

Spotkanie z Idą Świątek

Spotkanie z Iga Świątek miało miejsce 15 listopada 2025 roku w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie Joanna przyjechała z ukończonym portretem tenisistki. To wydarzenie było nie tylko momentem spełnienia marzeń, ale również wyjątkową okazją do wymiany myśli pomiędzy fanką a sportowcem. Iga Świątek chwaliła pracę Joanny, pytając o czas i sposób wykonania portretu. Jej otwartość i życzliwość wobec fanów sprawiły, że spotkanie było niezwykle miłe i pełne pozytywnej energii. Jak informuje portal Sport.pl, obie kobiety odczuwały radość z tego wyjątkowego momentu, co podkreśla, jak ważne są takie interakcje w świecie sportu.

Relacja między fanką a mistrzynią

Joanna Zasowska, mieszkanka Norwegii, opisała swoje spotkanie jako spełnienie marzeń. To wyjątkowe wydarzenie ukazuje, jak silne są więzi między sportowcami a ich fanami oraz jak ogromne znaczenie ma wsparcie kibiców w drodze do sukcesu. Dla Joanny, fanki Igi, to była nie tylko okazja do wyrażenia uznania dla jej osiągnięć, ale także szansa na stworzenie osobistej relacji, która może inspirować innych do realizacji własnych pasji. Spotkanie to przypomina, że pasja i zaangażowanie potrafią prowadzić do niezapomnianych chwil, które zostają z nami na zawsze.