Europejscy kierowcy tirów z naklejkami „Nie jedziemy do Wielkiej Brytanii”

W odpowiedzi na rosnącą falę nielegalnej imigracji do Wielkiej Brytanii, europejscy kierowcy ciężarówek postanowili działać w nietypowy sposób. Od początku 2025 roku na wielu tirach pojawiły się naklejki z napisem „Nie jedziemy do Wielkiej Brytanii” w językach angielskim i francuskim. Celem tej inicjatywy jest zniechęcenie osób próbujących ukryć się w pojazdach i nielegalnie przedostać przez kanał La Manche, który stanowi jedno z głównych miejsc przemytu migrantów.

Problem narasta w szybkim tempie – według danych, od początku roku odnotowano wzrost prób nielegalnego przekroczenia granicy o 22 proc., co przekłada się na około 11,5 tys. osób. Działania kierowców są odpowiedzią na surowe brytyjskie przepisy, które przewidują wieloletnie kary więzienia za przewóz migrantów bez odpowiednich dokumentów. W ten sposób przewoźnicy chcą chronić siebie i swoje firmy przed konsekwencjami prawnymi, jednocześnie utrudniając nielegalnym imigrantom przedostanie się na Wyspy.

Nietypowy pomysł kierowców na walkę z nielegalną imigracją

Na ciężarówkach poruszających się po Europie coraz częściej można zauważyć naklejki z wyraźnym przekazem: „Nie jedziemy do Wielkiej Brytanii”. Napisy umieszczone są w dwóch najważniejszych językach dla tej trasy – angielskim i francuskim. Inicjatywa ta ma przede wszystkim odstraszyć migrantów, którzy próbują ukryć się w naczepach tirów, by nielegalnie przekroczyć granicę i przedostać się do Wielkiej Brytanii.

Jak podał dziennik Telegraph, pomysł ten jest nietypowym, ale praktycznym sposobem na ograniczenie zjawiska nielegalnej imigracji. Kierowcy zdają sobie sprawę, że przewożenie osób bez odpowiednich zezwoleń niesie za sobą poważne konsekwencje prawne i zagrożenie dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników transportu. Naklejki mają więc pełnić funkcję jasnego komunikatu, który zniechęca migrantów do próby ukrycia się w ciężarówkach.

Skala problemu nielegalnej imigracji w 2025 roku

Statystyki pokazują, że problem nielegalnej imigracji do Wielkiej Brytanii nasilił się w ostatnich miesiącach. Od początku 2025 roku około 11,5 tys. osób próbowało nielegalnie przedostać się na Wyspy. To znaczący wzrost w porównaniu z poprzednimi latami – liczba ta jest o 22 proc. wyższa niż w 2023 roku, gdy zatrzymano 4794 osoby próbujące nielegalnie przekroczyć granicę.

Portal PolsatNews.pl wcześniej informował o nasileniu prób przekroczenia kanału La Manche przez migrantów, co jest jednym z głównych szlaków nielegalnej imigracji do Wielkiej Brytanii. Wzrost liczby takich prób wymusza na służbach granicznych oraz przewoźnikach stosowanie nowych metod zabezpieczeń i działań prewencyjnych.

Konsekwencje prawne dla kierowców przewożących migrantów

Brytyjskie prawo jest szczególnie surowe wobec kierowców, którzy świadomie przewożą nielegalnych migrantów. Za takie przewinienie grożą wieloletnie kary pozbawienia wolności, które mają odstraszać potencjalnych przewoźników od udziału w procederze przemytu ludzi.

W obliczu tych rygorystycznych przepisów kierowcy coraz częściej sięgają po nowe metody zapobiegawcze, takie jak wspomniane naklejki. Mają one na celu przede wszystkim ograniczenie ryzyka prawnego, ale także zwiększenie bezpieczeństwa podczas przewozu towarów. Dzięki temu możliwe jest lepsze zabezpieczenie ładunku i pojazdu przed niechcianymi pasażerami, co przekłada się na spokojniejszą i bardziej przewidywalną pracę przewoźników.

Decyzja kierowców ciężarówek, by sięgnąć po takie rozwiązanie, świadczy o ich zaangażowaniu i odpowiedzialności wobec wyzwań związanych z nielegalną migracją. Dzięki prostym, ale skutecznym środkom stają się ważną częścią działań na rzecz bezpieczniejszych granic i uczciwego transportu w Europie.