Ekstradycja Łukasza R.: Gangster ukrywał się 20 lat, produkował whisky w UK

Po ponad dwóch dekadach intensywnych poszukiwań polska policja zakończyła jedną z najdłuższych i najbardziej skomplikowanych obław na przestępcę. Łukasz R., znany jako „król whisky”, został zatrzymany w Wielkiej Brytanii, gdzie ukrywał się pod fałszywym nazwiskiem. Poszukiwany od 2004 roku za poważne przestępstwa, w tym usiłowanie zabójstwa, wymuszenia i rozboje, w styczniu 2024 roku wpadł w ręce brytyjskich służb, a niedawno został przekazany polskim organom ścigania. Teraz stanie przed polskim wymiarem sprawiedliwości, by odpowiedzieć za swoje czyny.

W Londynie Łukasz R. zbudował nowe życie, zakładając firmę produkującą whisky, która szybko zyskała popularność i przyniosła mu przydomek „Bimber Bossa”. Jego działalność w branży alkoholowej zwróciła uwagę brytyjskich mediów, które określiły go mianem „króla whisky”. Mimo sukcesów biznesowych nie uniknął jednak wymiaru sprawiedliwości – ekstradycja do Polski była finałem wieloletniej pracy międzynarodowych służb.

Historia poszukiwań i zatrzymania Łukasza R.

Łukasz R. był poszukiwany przez polską policję od 2004 roku w związku z poważnymi przestępstwami, takimi jak usiłowanie zabójstwa, wymuszenia i rozboje. Jego działalność kryminalna budziła ogromne zainteresowanie organów ścigania, które przez dwie dekady prowadziły nieustanną obławę, ukazując tym samym skalę i determinację w dążeniu do ujęcia przestępcy.

Według informacji podanych przez tvn24.pl, zatrzymanie Łukasza R. nastąpiło w styczniu 2024 roku na terenie Wielkiej Brytanii. Przestępca ukrywał się tam pod zmienionym nazwiskiem, co utrudniało jego namierzenie. Dopiero po długotrwałych działaniach i współpracy międzynarodowej policji udało się go zidentyfikować i zatrzymać.

Decyzję o ekstradycji Łukasza R. do Polski podjął sąd w Londynie w październiku 2024 roku. Wyrok ten otworzył drogę do przekazania przestępcy polskim służbom, co stało się możliwe po kilkumiesięcznych procedurach prawnych. Ekstradycja była zwieńczeniem wieloletnich starań służb i potwierdzeniem skuteczności międzynarodowej współpracy w walce z przestępczością.

Życie i działalność Łukasza R. w Wielkiej Brytanii

Po ucieczce z Polski Łukasz R. podjął próbę ukrycia swojej przestępczej przeszłości, zmieniając tożsamość. Jak podaje onet.pl, założył w Wielkiej Brytanii firmę produkującą whisky, która dzięki jego zaradności i przedsiębiorczości szybko zaczęła dobrze prosperować. Firma zdobyła uznanie na rynku, a sam Łukasz R. stał się rozpoznawalną postacią w branży.

Brytyjskie media z zainteresowaniem relacjonowały jego działalność, określając go mianem „króla whisky” – podaje fakt.pl. Taki przydomek świadczy o jego znaczącej pozycji w sektorze alkoholowym oraz o rozgłosie, jaki zdobył w lokalnym środowisku. Według rp.pl, Łukasz R. zbudował tam prawdziwe imperium whisky, które pozwoliło mu na życie w dostatku i pewnym bezpieczeństwie.

Pomimo zmiany tożsamości i prowadzenia legalnej działalności gospodarczej, Łukasz R. pozostawał poszukiwany przez międzynarodowe listy gończe. Informuje o tym wiadomosci.onet.pl, podkreślając, że jego kryminalna przeszłość nigdy nie przestała być przedmiotem zainteresowania służb ścigania zarówno w Polsce, jak i za granicą.

Ekstradycja i dalsze kroki prawne

W sobotę, 31 maja 2025 roku, nadkomisarz Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi oficjalnie poinformowała o zakończeniu ekstradycji Łukasza R. do Polski. Jak podaje tvn24.pl, przekazanie przestępcy polskim organom ścigania jest sukcesem wieloletnich działań policji i wymiaru sprawiedliwości.

Po formalnym przekazaniu Łukasz R. stanie przed sądem, gdzie odpowie za usiłowanie zabójstwa, wymuszenia i rozboje – relacjonuje wiadomosci.wp.pl. Policja podkreśla, że zakończenie międzynarodowej obławy na jednego z najbardziej poszukiwanych przestępców w kraju jest znaczącym osiągnięciem, które potwierdza skuteczność współpracy międzynarodowej.

Dzięki temu, że Łukasz R. jest teraz w Polsce, możliwe będzie dokończenie postępowań przeciwko niemu i pociągnięcie go do odpowiedzialności za dawne przestępstwa. To ważny krok w walce z przestępczością zorganizowaną oraz wyraźny sygnał, że nawet po wielu latach ukrywania się nie da się uniknąć konsekwencji swoich czynów.