EBC obniża stopy procentowe o 25 pb. Prognozy inflacji i wzrostu PKB

Europejski Bank Centralny (EBC) podjął w czwartek decyzję o obniżeniu trzech głównych stóp procentowych o 25 punktów bazowych, kontynuując łagodzenie polityki monetarnej w odpowiedzi na malejącą presję inflacyjną w strefie euro. Stopa depozytowa została obniżona do 2,00 proc., stopa refinansowa do 2,15 proc., a stopa kredytu do 2,40 proc. Ruch ten ma na celu wspieranie umiarkowanego wzrostu gospodarczego oraz dążenie do utrzymania inflacji na poziomie około 2 proc., co jest celem inflacyjnym EBC.

Decyzja została podjęta 5 czerwca 2025 roku podczas posiedzenia Rady Prezesów EBC i jest zgodna z oczekiwaniami rynku oraz analityków. Już teraz jej skutki zaczynają być widoczne na rynku walutowym, a kolejna obniżka stóp jest spodziewana we wrześniu tego roku.

Decyzja EBC o obniżce stóp procentowych – szczegóły i kontekst

5 czerwca 2025 roku Europejski Bank Centralny zdecydował o obniżeniu swoich trzech podstawowych stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Stopa depozytowa została zmniejszona do 2,00 proc., stopa refinansująca do 2,15 proc., a stopa kredytu do 2,40 proc., jak podaje portal biznesalert.pl. To obniżenie oznacza powrót do najniższego poziomu stopy depozytowej od stycznia 2023 roku, co według rp.pl oraz parkiet.com podkreśla skalę luzowania polityki monetarnej prowadzonej przez EBC.

Decyzja ta była w pełni przewidywalna – analitycy ankietowani przez Bloomberg spodziewali się właśnie takiego ruchu, co wskazuje na stabilność i transparentność polityki banku centralnego, informuje biznesalert.pl. Obniżka jest elementem kontynuowanego cyklu łagodzenia polityki monetarnej, podjętego w odpowiedzi na ustępującą presję inflacyjną, jak wskazuje biznesinsider.com.pl.

Nowe stopy procentowe zaczną obowiązywać od 11 czerwca 2025 roku, jak informuje biznes.interia.pl. To ważny sygnał dla rynków finansowych i przedsiębiorstw, które mogą liczyć na nieco tańsze finansowanie.

Prognozy inflacji i wzrostu gospodarczego według EBC

Europejski Bank Centralny prognozuje, że inflacja bazowa (CPI) w strefie euro wyniesie średnio 2,0 proc. w 2025 roku. W kolejnych latach przewiduje się spadek do 1,6 proc. w 2026 roku oraz powrót do poziomu 2,0 proc. w 2027 roku – podają biznesalert.pl oraz businessinsider.com.pl. Prezes EBC Christine Lagarde podkreśliła jednak, że prognozy inflacyjne są obecnie bardziej niepewne niż zwykle, a dalsze decyzje banku będą uzależnione od napływających danych makroekonomicznych, co informuje biznesalert.pl.

Jednocześnie bank obniżył prognozę wzrostu produktu krajowego brutto (PKB) na 2026 rok – z wcześniejszych 1,2 proc. do 1,1 proc., podają rp.pl oraz parkiet.com. Na rok 2025 EBC przewiduje umiarkowany wzrost realnego PKB na poziomie około 0,9 proc., według comparic.pl. Wcześniejsze doniesienia serwisu egospodarka.pl sugerowały, że bank centralny może obniżyć prognozy wzrostu gospodarczego na ten rok, co znalazło potwierdzenie w aktualnych danych.

Reakcje rynku i oczekiwania na kolejne ruchy EBC oraz RPP

Decyzja EBC została przyjęta przez rynek bez większych zaskoczeń i bez nadmiernej zmienności, ponieważ była w pełni wyceniona – informuje biznesalert.pl. W odpowiedzi na obniżkę stóp kurs euro umocnił się, a para EUR/USD osiągnęła poziom 1,1494 USD, podaje comparic.pl. Wzrosła także rentowność 10-letnich niemieckich obligacji skarbowych, która sięgnęła 2,55 proc., według tego samego źródła.

Analizy rynkowe przewidują, że EBC może ponownie obniżyć stopy procentowe we wrześniu 2025 roku, co potwierdza egospodarka.pl. W Polsce natomiast Rada Polityki Pieniężnej (RPP) niedawno obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych. Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński wskazuje na „żywą dyskusję” i sprzyjające warunki do dalszych obniżek stóp, co podają parkiet.com oraz gazeta.pl. Według forsal.pl, w lipcu możliwy jest kolejny ruch w dół, choć na najbliższym posiedzeniu RPP nie przewiduje się zmian w stopach.

Decyzja EBC o obniżce stóp procentowych to część szerszego trendu łagodzenia polityki monetarnej na świecie, mającego na celu zapanowanie nad inflacją i pobudzenie gospodarki. Te zmiany już odbijają się na rynku walut i obligacji, a inwestorzy oraz analitycy uważnie obserwują, co zrobią kolejne banki centralne – zarówno w strefie euro, jak i w Polsce.