Deficyt budżetowy w Polsce osiągnął 227 mld zł
W Polsce budżet państwa w okresie styczeń-październik 2025 roku odnotował rekordowy deficyt wynoszący 227,1 miliarda złotych. W porównaniu do analogicznego okresu roku 2024, kiedy deficyt wyniósł 130 miliardów złotych, sytuacja finansowa kraju uległa znacznemu pogorszeniu. Co więcej, wpływy z podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) wyniosły zero, co dodatkowo potęguje kryzys budżetowy. Eksperci wskazują, że taka sytuacja może mieć poważne konsekwencje dla przyszłych wydatków państwowych oraz realizacji kluczowych programów rządowych.

- Deficyt budżetowy w Polsce wyniósł 227,1 mld zł w 2025 roku.
- Brak wpływów z PIT w tym okresie to sytuacja bezprecedensowa.
- W porównaniu do 2024 roku, deficyt wzrósł o 97,1 mld zł.
- Eksperci przewidują konieczność wprowadzenia drastycznych reform budżetowych.
- Sytuacja finansowa państwa może wpłynąć na przyszłe wydatki publiczne.
Rekordowy deficyt budżetowy
Budżet państwa w Polsce w okresie styczeń-październik 2025 roku odnotował deficyt w wysokości 227,1 miliarda złotych, co oznacza znaczący wzrost w porównaniu do deficytu 130 miliardów złotych w tym samym okresie roku 2024. Taki dramatyczny wzrost różnicy między wpływami a wydatkami budżetowymi jest szczególnie alarmujący, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę, że dwa lata temu, w 2023 roku, deficyt wyniósł jedynie 36 miliardów złotych. To wskazuje na niewątpliwą tendencję pogarszania się sytuacji finansowej kraju, co może prowadzić do dalszych trudności w zarządzaniu budżetem.
Brak wpływów z PIT
W szczególności, w okresie styczeń-październik 2025 roku, wpływy z podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) wyniosły zero, co jest sytuacją bezprecedensową w historii budżetu państwa. Eksperci podkreślają, że brak wpływów z PIT, który tradycyjnie stanowi istotną część dochodów budżetowych, może prowadzić do dalszych ograniczeń w wydatkach publicznych. Taki stan rzeczy może negatywnie wpłynąć na realizację kluczowych programów rządowych oraz usług publicznych, co w przyszłości może odbić się na jakości życia obywateli.
Prognozy na przyszłość
W obliczu rosnącego deficytu, eksperci wskazują, że rząd może być zmuszony do podjęcia drastycznych działań, by ustabilizować finanse publiczne. Wśród możliwych kroków wymienia się cięcia w wydatkach, podwyżki podatków oraz poszukiwanie nowych źródeł dochodów. Takie decyzje z pewnością odbiją się na codziennym życiu obywateli, co może prowadzić do wzrostu niezadowolenia społecznego i protestów. Władze staną przed trudnym zadaniem, by znaleźć właściwą równowagę między koniecznością naprawy budżetu a wymaganiami społecznymi, co w obecnej sytuacji finansowej stanowi ogromne wyzwanie.