Dave Mustaine oskarża Metallikę o plagiat riffu 'Enter Sandman’
Dave Mustaine, współzałożyciel zespołu Megadeth oraz były gitarzysta Metalliki, ponownie wystąpił z oskarżeniami wobec swojego byłego zespołu, zarzucając im plagiat. W wywiadzie udzielonym programowi The Shawn Ryan Show 1 czerwca 2025 roku, Mustaine stwierdził, że riff z legendarnego utworu Metalliki „Enter Sandman” został zaczerpnięty z piosenki „Tapping Into the Emotional Void” kalifornijskiej thrashowej grupy Excel, wydanej w 1989 roku. Muzyk podkreślił, że podobieństwo riffów jest na tyle wyraźne, że trudno je traktować jako przypadek, a członkowie Excel już w 2003 roku rozważali podjęcie kroków prawnych wobec Metalliki, choć ostatecznie nie doszło do pozwu. Do tej pory Metallica nie odniosła się oficjalnie do tych zarzutów, które na nowo rozgorzały w środowisku muzycznym.

- Dave Mustaine oskarżył Metallikę o plagiat riffu z "Enter Sandman", wskazując na utwór "Tapping Into the Emotional Void" zespołu Excel z 1989 roku.
- Członkowie Excel w 2003 roku rozważali pozew przeciwko Metallice, jednak nie podjęli formalnych kroków prawnych.
- Metallica nie wydała oficjalnego oświadczenia w sprawie zarzutów Mustaine'a.
- Mustaine podkreślił, że Metallica użyła jego muzyki bez zgody i określił takie działania jako brak charakteru.
- Sprawa wznowiła dyskusję na temat inspiracji i plagiatu w muzyce metalowej.
Oświadczenie Dave’a Mustaine’a i zarzuty wobec Metalliki
1 czerwca 2025 roku Dave Mustaine podczas wywiadu dla The Shawn Ryan Show oskarżył Metallikę o plagiat riffu z ich przeboju „Enter Sandman”. Według muzyka, charakterystyczny riff został bezprawnie zapożyczony od kalifornijskiej thrashowej formacji Excel, a konkretnie z ich utworu „Tapping Into the Emotional Void” z 1989 roku. Mustaine zaznaczył, że riffy obu kawałków są niemal identyczne, co według niego jednoznacznie wskazuje na zapożyczenie.
Muzyk podkreślił, że Metallica wykorzystała jego muzykę bez jego zgody, co określił jako brak charakteru i uczciwości ze strony zespołu. Jak informują serwisy bxr.com oraz 977rocks.com, Mustaine nie ukrywa swojej frustracji, argumentując, że zespół Metallica wykorzystał jego twórczość bez żadnego pozwolenia czy uznania zasług.
Historia i kontekst zarzutów plagiatu wobec Metalliki
Zarzuty plagiatu dotyczące riffu z „Enter Sandman” nie są nowością i były już wcześniej dyskutowane w środowisku muzycznym. Już w 2003 roku członkowie zespołu Excel rozważali podjęcie kroków prawnych przeciwko Metallice ze względu na podobieństwo riffów obu utworów. Ostatecznie do pozwu nie doszło, co może świadczyć o braku wystarczających dowodów lub chęci uniknięcia długotrwałych sporów sądowych.
Jak podają portale well.pl oraz rtvslo.si, sprawa była znana od dawna, lecz to właśnie Mustaine swoją ostatnią wypowiedzią ponownie wzbudził nią szerokie zainteresowanie. W wywiadzie zachęcał słuchaczy do samodzielnego porównania obu utworów i zapoznania się z twórczością zespołu Excel, co podkreśla jego przekonanie o zasadności zarzutów plagiatu.
Reakcje i brak oficjalnego stanowiska Metalliki
Do tej pory Metallica nie wydała żadnego oficjalnego oświadczenia w sprawie zarzutów stawianych przez Dave’a Mustaine’a. Brak reakcji zespołu pozostawia kwestię bez jednoznacznego potwierdzenia bądź zaprzeczenia, co dodatkowo podsyca zainteresowanie i spekulacje wśród fanów oraz mediów.
Eksperci i dziennikarze muzyczni zauważają, że zarzuty Mustaine’a ponownie wywołały dyskusję na temat granic inspiracji i plagiatu w muzyce metalowej. Jak informuje interia.pl, Mustaine udzielił trzygodzinnego wywiadu, w którym poruszył wiele kontrowersyjnych tematów, a kwestia plagiatu Metalliki była jednym z nich. Sprawa ta wzbudziła żywe zainteresowanie w środowisku fanów i mediów, które analizują podobieństwa pomiędzy „Enter Sandman” a „Tapping Into the Emotional Void”.
Zarzuty Dave’a Mustaine’a rzucają nowe światło na historię jednego z najsłynniejszych riffów w metalu, pokazując, jak złożone bywają granice między inspiracją a plagiatem w muzyce. Cisza ze strony Metalliki tylko podsyca ciekawość i sprawia, że ta dyskusja z pewnością jeszcze nie raz wróci.