Czesi wykupują mięso i wędliny w Dino. Polacy narzekają na puste półki

Od kilku miesięcy polskie sklepy sieci Dino przeżywają prawdziwe oblężenie ze strony czeskich klientów, którzy masowo przyjeżdżają na zakupy, szczególnie w rejonach przygranicznych. Głównym celem ich wizyt są mięso i wędliny produkowane przez zakłady Agro-Rydzyna, należące do Dino Polska. Popularność tych produktów wynika nie tylko z ich przystępnej ceny, ale także z wysokiej jakości i smaku, który coraz bardziej przyciąga Czeskich konsumentów.

Pracownicy sklepów Dino są już przyzwyczajeni do zwiększonego ruchu z Czech i specjalnie dla nich wystawiają paragony w koronach czeskich, co znacznie ułatwia i uprzyjemnia zakupy. Jednak intensywne wykupywanie towarów sprawia, że półki szybko się opróżniają, co z kolei budzi frustrację wśród polskich klientów mieszkających w pobliżu granicy. Ten nietypowy trend jest efektem różnic cenowych oraz inflacyjnych między Polską a Czechami, które czynią zakupy w Polsce bardziej korzystnymi finansowo dla naszych południowych sąsiadów.

Fenomen popularności sieci Dino wśród czeskich klientów

Od lat Czesi przyjeżdżają do Polski na zakupy, korzystając z niższych cen i licznych promocji. Ten trend potwierdza artykuł opublikowany 31 maja 2025 roku na portalu natemat.pl, który wskazuje na rosnące zainteresowanie polskimi dyskontami. W ostatnim czasie sieć Dino zyskała szczególne uznanie wśród czeskich klientów, zwłaszcza dzięki ofercie mięsa i wędlin produkowanych przez zakłady Agro-Rydzyna, które są własnością Dino Polska. Produkty te cieszą się dużym zainteresowaniem ze względu na atrakcyjną relację ceny do jakości.

Według informacji serwisu dlahandlu.pl, na koniec 2022 roku w Polsce funkcjonowało aż 2688 sklepów sieci Dino, co sprawia, że dostęp do tych produktów jest łatwy i wygodny nawet dla klientów zza granicy. Dodatkowo według danych next.gazeta.pl, ceny w Czechach są średnio wyższe niż w Polsce, a inflacja w Polsce wyniosła 4,2 proc., podczas gdy w Czechach tylko 2,9 proc. Te różnice ekonomiczne stanowią silny bodziec dla Czechów, aby robić zakupy w polskich sklepach, gdzie mogą zaoszczędzić sporo pieniędzy.

Zakupy Czechów w Dino – co i jak wykupują?

Czesi najczęściej kupują mięso i wędliny z oferty Dino, które są wykupywane w dużych ilościach, co powoduje częste braki na półkach – informuje serwis goniec.pl. Jak podaje portal onet.pl, czescy klienci skupiają się na jednym konkretnym produkcie z Dino, co wywołuje niezadowolenie wśród polskich klientów, którzy często nie mogą go nabyć z powodu pustych półek.

Poza mięsem i wędlinami, Czesi wykupują także masło, nabiał, sery, owoce, papierosy oraz środki czystości, co pokazuje szeroki zakres asortymentu, jaki cieszy się ich zainteresowaniem. Taką informację podaje serwis e-choszczno.pl. Co więcej, pracownicy Dino są na tyle przyzwyczajeni do czeskich klientów, że oferują im paragony w koronach czeskich, co ułatwia i przyspiesza proces zakupowy – podaje goniec.pl.

Konsekwencje i reakcje lokalnych klientów oraz rynku

Intensywne wykupywanie produktów przez Czechów powoduje, że półki w sklepach Dino często pozostają puste, co budzi niezadowolenie wśród polskich klientów mieszkających blisko granicy – informują natemat.pl oraz goniec.pl. Z kolei portal onet.pl podkreśla, że Polacy są szczególnie rozgoryczeni z powodu wykupywania przez Czechów jednego określonego produktu, który znika z półek niemal natychmiast.

Czesi coraz chętniej robią zakupy w polskich sklepach, gdzie ceny są znacznie niższe niż u nich w kraju – zauważa biznes.interia.pl. Różnice cen i inflacji między Polską a Czechami sprawiają, że dla wielu to bardziej opłacalna opcja, co potwierdza next.gazeta.pl. Coraz więcej osób przekracza granicę, by regularnie odwiedzać Dino, co stawia przed polskimi sklepami i lokalną społecznością nowe wyzwania i wymaga dostosowania się do zmieniającej się sytuacji.