Czesi mogą zapłacić karę za anulowanie pociągów w Polsce

Czeski przewoźnik RegioJet znalazł się w centrum kontrowersji po nagłym odwołaniu 1080 kursów pociągów w Polsce, co skutkuje utratą około 250 tysięcy miejsc dla pasażerów. Decyzja, podjęta 11 grudnia, wywołała oburzenie wśród polskich władz, a także u konkurencyjnego przewoźnika PKP Intercity, który zadeklarował gotowość do zastąpienia odwołanych połączeń. Minister infrastruktury Dariusz Klimczak zapowiedział, że w wyniku tego incydentu wprowadzone zostaną zmiany mające na celu zapobieganie podobnym sytuacjom w przyszłości.

### Odwołania kursów RegioJet

RegioJet, czeski przewoźnik, ogłosił odwołanie 1080 kursów pociągów, co oznacza utratę 250 tysięcy miejsc dla pasażerów. Jak podaje portal spidersweb.pl, decyzja ta została podjęta na ostatnią chwilę, co wywołało szereg reakcji w Polsce. Od 14 grudnia przewoźnik planował zwiększyć częstotliwość kursów na trasie Warszawa-Kraków, jednak część połączeń została anulowana niemal w ostatniej chwili. Wcześniej o tym incydencie informował portal klubjagiellonski.pl. Czeski przewoźnik poinformował PKP o odwołaniach 11 grudnia, co spotkało się z ostrą krytyką ze strony polskich władz.

### Reakcja polskich władz i UTK

W odpowiedzi na tę sytuację, minister infrastruktury Dariusz Klimczak zapowiedział, że powinny nastąpić zmiany w przepisach dotyczących przewozów kolejowych. Według serwisu next.gazeta.pl, minister stwierdził, że przewoźnik grozi surowa kara za takie sytuacje. Urząd Transportu Kolejowego (UTK) wszczął postępowanie wobec RegioJet, które może skutkować karą do 2% rocznego przychodu przewoźnika. Jak podaje portal sektorkolejowy.pl, postępowanie dotyczy kursów na trasach Kraków – Warszawa oraz Warszawa – Poznań. Prezes UTK zaznaczył, że nieuruchamianie połączeń ujętych w rozkładzie jazdy pociągów stanowi naruszenie ustawy. Jak informuje portal kolejowyportal.pl, UTK wezwał przewoźnika do złożenia wyjaśnień w tej sprawie.

### Alternatywy dla pasażerów

PKP Intercity, w odpowiedzi na odwołania kursów, zapewnia, że jest gotowe uruchomić zastępcze pociągi w ciągu 48 godzin, o ile otrzyma dostępne sloty. Jak informuje RMF 24, przewoźnik planuje wprowadzenie dodatkowych połączeń, aby złagodzić utrudnienia dla podróżnych. Osoby, które zakupiły bilety na anulowane kursy, mogą liczyć na rekompensatę w wysokości 100 zł. Z kolei RegioJet obiecuje nie tylko zwrot pieniędzy, ale także dodatkowe bony dla swoich klientów. Niestety, w wyniku tych zmian, z sześciu par pociągów pozostają jedynie trzy dzienne połączenia. Warto również zauważyć, że debiut relacji Warszawa-Poznań został przełożony na 1 lutego 2026 roku, co dodatkowo komplikuje sytuację podróżnych.