Cisza wyborcza 2025: Zakazy, kary i konsekwencje złamania przepisów

Opublikowane przez: Paweł Kowalewicz

Od północy z 30 na 31 maja 2025 roku w całym kraju obowiązuje cisza wyborcza poprzedzająca drugą turę wyborów prezydenckich. Trwać będzie ona do zakończenia głosowania 1 czerwca o godzinie 21:00. W tym czasie wszelkie formy agitacji wyborczej, publikowanie materiałów promujących kandydatów oraz sondaży wyborczych są całkowicie zakazane. Ograniczenia obejmują także internet oraz organizowanie zgromadzeń, a złamanie ciszy może skutkować poważnymi konsekwencjami prawnymi, włącznie z wysokimi grzywnami i odpowiedzialnością karną.

  • Cisza wyborcza trwa od północy 30 maja do 21:00 1 czerwca 2025 roku.
  • Zakaz obejmuje agitację wyborczą, publikację materiałów i sondaży oraz organizowanie zgromadzeń, także w internecie.
  • Nawet „lajkowanie” postów czy jazda samochodem z materiałami wyborczymi może być uznane za złamanie ciszy.
  • Kary za naruszenia wahają się od 20 zł do nawet 1 miliona złotych, a poważniejsze przypadki mogą skutkować odpowiedzialnością karną.
  • Cisza wyborcza ma zapewnić równość szans kandydatom i jest kluczowym elementem demokratycznego procesu wyborczego.

Cisza wyborcza ma na celu zapewnienie równości szans wszystkim kandydatom oraz ochronę uczciwości i transparentności procesu wyborczego. Nawet pozornie nieistotne działania, takie jak „lajkowanie” postów o charakterze politycznym czy jazda samochodem oklejonym materiałami wyborczymi, mogą być potraktowane jako naruszenie przepisów. W związku z tym obywatele powinni zachować szczególną ostrożność, aby nie naruszyć obowiązujących zakazów.

Czas trwania i zakres ciszy wyborczej

Cisza wyborcza rozpoczęła się o północy z 30 na 31 maja 2025 roku i potrwa do zakończenia głosowania w drugiej turze wyborów prezydenckich, czyli do godziny 21:00 1 czerwca. Łącznie trwa więc około 45 godzin. W tym okresie obowiązuje bezwzględny zakaz prowadzenia jakiejkolwiek agitacji wyborczej – zarówno w sferze publicznej, jak i internetowej.

Zakres zakazu obejmuje również organizowanie zgromadzeń o charakterze politycznym oraz publikowanie materiałów wyborczych i sondaży wyborczych. Jak podaje portal kalisz24.info.pl oraz wiadomosci.gazeta.pl, cisza wyborcza trwa 24 godziny przed głosowaniem i jej nadrzędnym celem jest zapewnienie równości szans wszystkim kandydatom, aby wyborcy mogli podjąć decyzję bez nacisków i manipulacji w ostatnich godzinach przed oddaniem głosu.

Zakazane działania podczas ciszy wyborczej

Podczas ciszy wyborczej wszelkie formy agitacji wyborczej są zakazane. Obejmuje to nie tylko tradycyjne działania, takie jak rozdawanie ulotek czy organizowanie wieców, ale także aktywności w internecie. Udostępnianie, publikowanie, a nawet „lajkowanie” postów o charakterze politycznym może być uznane za naruszenie przepisów i skutkować karą.

Zakaz ten dotyczy również korzystania z samochodów oklejonych materiałami wyborczymi – jak informuje serwis fakt.pl, jest to traktowane jako agitacja wyborcza i podlega sankcjom. Nie wolno też publikować sondaży wyborczych ani innych materiałów promujących kandydatów w mediach społecznościowych i innych kanałach komunikacji.

Dziennik.pl podkreśla, że cisza wyborcza obowiązuje także w internecie i wszelkie naruszenia są monitorowane oraz oceniane przez policję i sądy. Obejmuje to zarówno działania osób prywatnych, jak i podmiotów medialnych.

Konsekwencje prawne i kary za złamanie ciszy wyborczej

Złamanie ciszy wyborczej jest traktowane jako wykroczenie, a poważniejsze naruszenia mogą skutkować odpowiedzialnością karną. Za ogólne naruszenia grozi grzywna w wysokości od 20 zł do 5 000 zł. Jednak w przypadku publikacji sondaży wyborczych podczas ciszy kary mogą być znacznie wyższe – sięgać nawet miliona złotych, jak podają fakt.pl oraz wiadomosci.wp.pl.

Informacje z interia.pl i kalisz24.info.pl wskazują, że najwyższe grzywny mogą sięgać 500 tysięcy złotych, a w skrajnych przypadkach możliwe jest również orzeczenie kary pozbawienia wolności. Portal infor.pl przypomina, że złamanie zakazu agitacji wyborczej skutkuje nałożeniem grzywny, a ocenę konkretnych działań dokonują policja i sądy, które biorą pod uwagę charakter i skalę naruszenia.

Forsal.pl podkreśla, że surowe konsekwencje prawne mają na celu ochronę procesu demokratycznego, gwarantując uczciwe i równe warunki dla wszystkich kandydatów oraz umożliwiając wyborcom podjęcie decyzji bez presji i manipulacji.

Warto, aby zarówno osoby zaangażowane w życie publiczne, jak i wszyscy obywatele, mieli na uwadze obowiązujące ograniczenia i unikali działań, które mogłyby zakłócić ciszę wyborczą. To nie tylko kwestia prawa, ale też szacunek dla samego procesu demokratycznego i wolności wyboru.