Chrzty w parafiach: podziały na dzieci „ślubne” i „nieślubne” nadal aktualne
W jednej z parafii pod Warszawą wybuchła dyskusja na temat dostępu do sakramentu chrztu dla dzieci rodziców bez ślubu kościelnego. Rodzice dowiedzieli się, że ich dzieci nie mogą być ochrzczone podczas niedzielnej sumy, która jest zarezerwowana wyłącznie dla dzieci „ślubnych”. Zamiast tego, chrzty dzieci „nieślubnych” odbywają się w soboty po mszy popołudniowej. Ta praktyka, choć tłumaczona przez diecezję jako element tradycji mający na celu uniknięcie stygmatyzacji, wywołuje wśród wielu wiernych poczucie dyskryminacji i wykluczenia.

- W parafii pod Warszawą dzieci rodziców ze ślubem kościelnym chrzczone są podczas niedzielnej sumy, a dzieci nieślubne w soboty po mszy.
- Diecezja tłumaczy podział tradycją i chęcią uniknięcia stygmatyzacji, jednak wielu rodziców odbiera to jako dyskryminację.
- Podziały w dostępie do sakramentu chrztu wciąż są obecne i wywołują kontrowersje wśród wiernych.
- W praktyce niektóre chrzty dzieci nieślubnych odbywają się nawet bez mszy, co dodatkowo budzi emocje.
- Sprawa jest tematem lokalnych sporów i dyskusji w polskich parafiach.
Sprawa ta wywołała silne emocje w lokalnej społeczności, pokazując, że pomimo upływu czasu, w niektórych polskich parafiach wciąż istnieją podziały dotyczące dostępu do sakramentów. Rodzice i wierni coraz częściej kwestionują takie praktyki, co prowokuje szerszą debatę na temat równości i sprawiedliwości w Kościele.
Opis sytuacji w parafii pod Warszawą
W 2025 roku rodzice z parafii w Osiecku, położonej niedaleko Warszawy, zwrócili się do proboszcza z pytaniem o organizację chrztu dla swoich dzieci. Zaskoczeniem dla nich było ustalenie, że podczas niedzielnej sumy dzieci rodziców bez ślubu kościelnego nie mogą być ochrzczone. Proboszcz wyjaśnił, że te msze są zarezerwowane jedynie dla dzieci pochodzących z rodzin, gdzie rodzice zawarli sakramentalny związek małżeński.
Zamiast tego, rodzice dzieci „nieślubnych” otrzymali informację, że chrzty ich pociech będą organizowane w soboty po mszy popołudniowej. Jak podaje portal edziecko.pl, taka praktyka spotkała się z krytyką ze strony rodziców, którzy poczuli się stygmatyzowani i wykluczeni z głównego nurtu życia parafialnego. Wielu z nich podkreślało, że dla nich i ich dzieci jest to forma nierównego traktowania, która rzutuje na całe życie wspólnoty.
Tradycja i kontrowersje wokół podziałów w chrzcie
Diecezja, odpowiadając na zarzuty, tłumaczy utrzymywanie takiej praktyki tradycją oraz chęcią uniknięcia stygmatyzacji dzieci i ich rodzin. Według niej, wyodrębnienie mszy dedykowanych dzieciom z rodziców posiadających ślub kościelny ma służyć ochronie poczucia godności wszystkich uczestników i zapobiegać negatywnym emocjom.
Jednak krytycy zauważają, że w rzeczywistości takie rozróżnienie może prowadzić do społecznego wykluczenia i niesprawiedliwości wobec dzieci, które nie mają „ślubnych” rodziców. Jak informuje fakt.pl, podobne podziały, mimo upływu lat, wciąż są obecne w niektórych parafiach na terenie Polski, co budzi kontrowersje i sprzeciw wiernych. Portal edziecko.pl podkreśla, że te praktyki wywołują emocje i są tematem gorących dyskusji, ponieważ dotykają fundamentalnych wartości związanych z równością i godnością każdego dziecka.
Praktyki parafialne i reakcje wiernych
W praktyce parafialnej spotykanej w różnych miejscach kraju, sytuacja jest zróżnicowana. Z relacji z forum.trojmiasto.pl wynika, że w niektórych parafiach chrzty dzieci bez odpowiednich zaświadczeń odbywają się w soboty, a czasami nawet bez mszy. Oznacza to, że dostęp do sakramentu nie jest jednolity i uzależniony od lokalnych zwyczajów i decyzji proboszczów.
Rodzice bardzo często napotykają na trudności, gdy proboszczowie odmawiają zgody na chrzest w niedzielę lub wymagają dodatkowych formalności, które bywają odbierane jako forma utrudniania. Według relacji z forum, takie sytuacje potęgują poczucie wykluczenia i frustracji wśród rodzin, które chcą zapewnić swoim dzieciom pełne uczestnictwo w życiu Kościoła. Portal edziecko.pl zauważa, że kwestia ta wywołuje lokalne spory i jest regularnie przedmiotem dyskusji wśród wiernych, którzy domagają się bardziej otwartego i sprawiedliwego podejścia.
—
Przedstawione historie jasno pokazują, że choć oficjalne zasady i tradycje są znane, to podziały w dostępie do chrztu wciąż dotykają wiele rodzin w polskich parafiach. Rosnąca świadomość i coraz większe oczekiwania wobec otwartości mogą wkrótce przynieść zmiany, dzięki którym każde dziecko – bez względu na sytuację rodzinną – będzie mogło w pełni uczestniczyć w życiu Kościoła.