Chojnice: 30 lat więzienia za zabójstwo szufelką. Wyrok nieprawomocny

Sąd Okręgowy w Słupsku wymierzył Feridowi O. karę łączną 30 lat pozbawienia wolności za zabójstwo mieszkańca Chojnic, którego dopuścił się przy użyciu szufelki. Wyrok zapadł 6 sierpnia 2025 roku i choć nie jest jeszcze prawomocny, już wzbudził szerokie zainteresowanie opinii publicznej. Oskarżony będzie mógł ubiegać się o warunkowe zwolnienie dopiero po odbyciu 20 lat kary w systemie zamkniętym, co oznacza pełną izolację od społeczeństwa.

Decyzja sądu spotkała się z mieszanymi reakcjami w lokalnej społeczności, która wciąż próbuje oswoić się z tragicznymi wydarzeniami. Wymiar sprawiedliwości podkreśla surowość wymierzonej kary, wskazując jednocześnie na jej funkcję prewencyjną wobec podobnych przestępstw. Szczegóły wyroku oraz dalsze losy sprawy przedstawiamy poniżej.

Wyrok sądu w sprawie zabójstwa w Chojnicach

6 sierpnia 2025 roku Sąd Okręgowy w Słupsku ogłosił wyrok w głośnej sprawie Ferida O., który został skazany na 30 lat pozbawienia wolności za dokonanie zabójstwa mieszkańca Chojnic. Do zbrodni doszło z użyciem szufelki, co nadało sprawie niezwykłego charakteru i zwróciło uwagę mediów oraz opinii publicznej na nietypowe narzędzie przestępstwa.

Wiceprezes sądu, Tamara Kulczewska, poinformowała, że oskarżony będzie mógł skorzystać z warunkowego zwolnienia po odbyciu 20 lat kary. Ponadto Ferid O. odbędzie karę w systemie tzw. zamkniętym, co oznacza, że będzie całkowicie izolowany od społeczeństwa podczas pobytu w zakładzie karnym. W ten sposób sąd chce zapewnić maksymalny poziom bezpieczeństwa oraz zminimalizować ryzyko recydywy.

Wyrok nie jest jeszcze prawomocny, co daje stronom możliwość odwołania się do wyższej instancji. To standardowa procedura w sprawach o tak poważnym charakterze, która pozwala na ponowną ocenę dowodów oraz prawidłowości przebiegu procesu.

Okoliczności zdarzenia i reakcje lokalnej społeczności

Do tragicznego zdarzenia doszło w Chojnicach, gdzie Ferid O. użył szufelki jako narzędzia do dokonania zabójstwa. Nietypowy sposób popełnienia przestępstwa wstrząsnął mieszkańcami miasta, którzy z niepokojem śledzili przebieg procesu. Sprawa wywołała szeroką dyskusję na temat bezpieczeństwa w lokalnej społeczności oraz skuteczności działań zapobiegających takim incydentom.

Mieszkańcy Chojnic podkreślali, że oczekują sprawiedliwego wyroku, który będzie odpowiednią odpowiedzią na brutalność czynu. Sąd, wymierzając surową karę, zaznaczył, że jej cel to nie tylko ukaranie sprawcy, lecz także działanie prewencyjne. W ten sposób podkreślono, jak ważne jest odstraszanie potencjalnych przestępców przed popełnieniem podobnych czynów.

Procedury prawne i dalsze kroki w sprawie

Ponieważ wyrok nie jest prawomocny, zarówno obrona, jak i prokuratura mają prawo wnieść apelację do sądu wyższej instancji. Pozwoli to na ponowne rozpatrzenie sprawy i ewentualne zaskarżenie decyzji sądu pierwszej instancji.

Tamara Kulczewska, wiceprezes Sądu Okręgowego w Słupsku, zaznaczyła, że cały proces sądowy przebiegał zgodnie z obowiązującymi procedurami prawnymi oraz z pełnym poszanowaniem praw oskarżonego. Takie podejście ma zagwarantować, że wydany wyrok jest sprawiedliwy i oparty na rzetelnej analizie wszystkich dowodów.

Jeśli wyrok zostanie utrzymany, Ferid O. spędzi w więzieniu co najmniej 20 lat, zanim będzie mógł starać się o warunkowe zwolnienie. Odbędzie karę w systemie zamkniętym, co oznacza całkowitą izolację od społeczeństwa — to rozwiązanie ma na celu zarówno ochronę bezpieczeństwa publicznego, jak i zmniejszenie ryzyka popełnienia przez niego kolejnych przestępstw.