Chiny uruchamiają „zielony kanał” eksportu metali ziem rzadkich do UE
W czerwcu 2025 roku Chiny ogłosiły utworzenie tzw. „zielonego kanału” dla Europy, mającego na celu przyspieszenie zatwierdzania wniosków o eksport metali ziem rzadkich do Unii Europejskiej. To ważne posunięcie Pekinu jest odpowiedzią na rosnące trudności, z jakimi boryka się europejski przemysł motoryzacyjny, dotknięty dotychczasowymi ograniczeniami w dostawach tych strategicznych surowców. Państwo Środka kontroluje około 90 proc. globalnego rynku metali ziem rzadkich, a UE importuje z Chin aż 98 proc. tych materiałów, co podkreśla doniosłość tej decyzji w kontekście światowych napięć handlowych i geopolitycznych.

- Chiny ogłosiły 7 czerwca 2025 roku gotowość utworzenia „zielonego kanału” dla przyspieszenia eksportu metali ziem rzadkich do UE.
- Pekin podkreśla zgodność swojej polityki eksportowej z międzynarodowymi standardami i chce ułatwić procesy eksportowe.
- Chiny kontrolują około 90 proc. światowego rynku metali ziem rzadkich, a UE importuje z Chin około 98 proc. tych surowców.
- Deklaracja jest odpowiedzią na problemy europejskiego przemysłu motoryzacyjnego związane z ograniczeniami eksportowymi.
- Eksperci zwracają uwagę na strategiczne znaczenie tej decyzji w kontekście globalnych napięć handlowych i geopolitycznych.
Chiny zapewniają, że nowy mechanizm eksportowy będzie działał zgodnie z międzynarodowymi standardami i ma na celu ułatwienie oraz przyspieszenie procesów eksportowych dla kwalifikujących się wniosków. Ogłoszenie „zielonego kanału” stanowi próbę stabilizacji dostaw i wsparcia kluczowych gałęzi europejskiej gospodarki, szczególnie sektora motoryzacyjnego, który coraz silniej odczuwa skutki dotychczasowych restrykcji.
Deklaracja Chin o „zielonym kanale” dla eksportu do UE
7 czerwca 2025 roku Chiny oficjalnie zadeklarowały gotowość utworzenia „zielonego kanału” dla Europy, mającego na celu przyspieszenie rozpatrywania wniosków o eksport metali ziem rzadkich do Unii Europejskiej. Pekin podkreślił, że jego polityka eksportowa pozostaje w pełni zgodna z międzynarodowymi standardami. Nowy mechanizm ma przede wszystkim ułatwić i skrócić czas procesów eksportowych dla tych wniosków, które spełniają określone kryteria.
Decyzja ta jest odpowiedzią na narastające problemy europejskiego przemysłu motoryzacyjnego, który odczuwa skutki wcześniejszych ograniczeń eksportowych ze strony Chin. Jak podaje portal rmf24.pl, Pekin zaznaczył, że celem jest stabilizacja dostaw surowców dla europejskich producentów, co ma przeciwdziałać zakłóceniom w łańcuchach dostaw i umożliwić płynniejszą współpracę handlową.
Znaczenie metali ziem rzadkich i zależność UE od Chin
Metale ziem rzadkich odgrywają niezwykle istotną rolę w nowoczesnej technologii oraz przemyśle, zwłaszcza motoryzacyjnym, elektronicznym i energetycznym. Chiny kontrolują około 90 proc. światowego rynku tych surowców, co czyni je kluczowym graczem w globalnym łańcuchu dostaw. Z kolei Unia Europejska importuje aż 98 proc. metali ziem rzadkich właśnie z Chin, co podkreśla jej silną zależność od chińskich dostaw.
Jak informował wcześniej portal money.pl, dominacja Chin na rynku metali ziem rzadkich stanowi ważny czynnik zarówno geopolityczny, jak i ekonomiczny. W obliczu narastających napięć handlowych i technologicznych, kontrola Pekinu nad tym strategicznym segmentem rynku daje Chinom znaczącą przewagę. Eksperci wskazują, że ogłoszenie „zielonego kanału” może mieć strategiczne znaczenie dla stabilizacji europejskiego przemysłu, zwłaszcza sektora motoryzacyjnego, który wymaga stałego dostępu do tych kluczowych materiałów.
Kontekst geopolityczny i obawy dotyczące wykorzystywania przewagi ekonomicznej
Chiny od dawna są postrzegane jako państwo, które wykorzystuje swoją przewagę ekonomiczną w stosunkach handlowych. Jak ostrzegał Brekelmans, cytowany przez portal ithardware.pl, Pekin „nie waha się wykorzystywać przewagi ekonomicznej” w negocjacjach i relacjach międzynarodowych. W tym kontekście napięcia technologiczne i handlowe między Chinami a Zachodem utrzymują się na wysokim poziomie.
Dodatkowo, Holandia odgrywa istotną rolę jako dostawca zaawansowanych technologii litograficznych, co dodatkowo komplikuje relacje gospodarcze między Chinami a Unią Europejską. Ogłoszenie „zielonego kanału” może być próbą złagodzenia tych napięć i zapewnienia stabilności dostaw surowców niezbędnych dla europejskiego przemysłu.
Eksperci podchodzą do długoterminowych planów Pekinu z rezerwą. Według ithardware.pl, Chiny zdecydowanie odrzucają zarzuty o wykorzystywanie swojej przewagi ekonomicznej i zapewniają, że ich działania są w pełni przejrzyste. Wprowadzenie „zielonego kanału” ma być krokiem ku stabilniejszej i bardziej przewidywalnej współpracy handlowej z Unią Europejską, choć wciąż nie brakuje tych, którzy wątpią, czy to rozwiązanie utrzyma się na dłuższą metę.