Chełmianka przegrała 3:4 z beniaminkiem Pogonią-Sokołem Lubaczów
W emocjonującym meczu III ligi grupy IV, rozegranym 31 maja 2025 roku, Chełmianka Chełm uległa beniaminkowi Pogoni-Sokołowi Lubaczów 3:4. Spotkanie pełne było dynamicznych zwrotów akcji i napięcia do ostatnich minut. Gospodarze, walczący o utrzymanie w lidze, szybko objęli prowadzenie po golu Oskara Majdy, jednak mimo ambitnej gry i trzech zdobytych bramek, to goście ostatecznie mogli świętować zwycięstwo. Po tej porażce Chełmianka plasuje się na 8. miejscu w tabeli, pozostając pod presją przed ostatnią kolejką sezonu 2024/25.

- Chełmianka Chełm przegrała u siebie z Pogonią-Sokołem Lubaczów 3:4 w meczu III ligi grupy IV.
- Pierwszą połowę zdominowali goście, którzy zdobyli dwie bramki – Oskara Majdy i Adama Imieli.
- Mimo ambitnej walki w drugiej połowie, gospodarze nie zdołali odrobić strat.
- Po tej porażce Chełmianka zajmuje 8. miejsce w tabeli na jedną kolejkę przed końcem sezonu 2024/25.
- Jak podaje Dziennik Wschodni, mecz obfitował w emocje, lecz punkty pozostały przy beniaminku.
Jak podaje Dziennik Wschodni, mimo wielu emocji i starań podopiecznych trenera, punkty tym razem nie zostały zdobyte, co komplikuje sytuację zespołu w końcowej fazie rozgrywek.
Przebieg meczu i pierwsza połowa
Mecz rozegrano na stadionie Chełmianki Chełm, a gospodarze od początku spotkania musieli zmierzyć się z ambitnie grającym beniaminkiem, Pogonią-Sokołem Lubaczów. Niestety, pierwsza połowa nie układała się po myśli miejscowych. Już w początkowych minutach Oskar Majda wpisał się na listę strzelców, otwierając wynik spotkania dla gości. Jego precyzyjne uderzenie zaskoczyło obronę Chełmianki i dało gościom cenny impuls.
Pod koniec pierwszej części gry, Pogoń-Sokół Lubaczów podwyższyła prowadzenie. Adam Imiela skutecznie wykorzystał sytuację, co dało zespołowi dwubramkową przewagę przed przerwą. Jak podaje Dziennik Wschodni, gospodarze będą chcieli jak najszybciej zapomnieć o tej części meczu, która postawiła ich pod dużym znakiem zapytania przed drugą połową.
Druga połowa i emocjonująca walka o punkty
Po zmianie stron Chełmianka Chełm zaprezentowała się znacznie lepiej, pokazując determinację i wolę walki o korzystny rezultat. Drużyna zdobyła trzy gole, co świadczy o dużym zaangażowaniu i ofensywnym nastawieniu zespołu. Mimo to, goście również nie zrezygnowali z ataków i utrzymali wysokie tempo gry.
Walka na boisku była niezwykle zacięta, a wynik do ostatnich minut pozostawał otwarty. Mimo ambitnych prób gospodarzy i licznych emocji, to Pogoń-Sokół Lubaczów schodził z murawy jako zwycięzca, triumfując 4:3. Dziennik Wschodni podkreśla, że pomimo starań i zaangażowania, Chełmianka nie zdołała zdobyć punktów, co odbiło się na morale zespołu.
Konsekwencje porażki i sytuacja w tabeli
Po tej przegranej Chełmianka Chełm plasuje się na 8. miejscu w klasyfikacji III ligi grupy IV, mając do rozegrania jeszcze tylko jedną kolejkę sezonu 2024/25. Jak informuje Dziennik Wschodni, sytuacja w tabeli pozostaje napięta, a walka o utrzymanie trwa do ostatnich minut rozgrywek. Każdy punkt jest na wagę złota, a porażka stawia gospodarzy pod presją w decydującym momencie sezonu.
Beniaminek Pogoń-Sokół Lubaczów może świętować ważne zwycięstwo, które ma realny wpływ na ich miejsce w tabeli i dalsze plany na sezon. Więcej szczegółów oraz komentarze ekspertów dotyczące tego spotkania znajdziecie na stronie Dziennika Wschodniego.