Ceny nowalijek w 2025 roku: pomidory droższe niż kiedykolwiek
Wraz z początkiem sezonu wiosennego 2025 roku konsumenci w Polsce coraz częściej sięgają po świeże nowalijki, takie jak rzodkiewka, botwinka czy pomidory malinowe. Jednak ich ceny znacząco wzrosły, co odczuwają zarówno klienci sklepów, jak i targowisk. Szczególnie zaskakująco wysokie są ceny pomidorów, które osiągają nawet 12 zł za kilogram.
- Nowalijki w 2025 roku są droższe niż w poprzednich sezonach, z rzodkiewką za 3 zł i pomidorami nawet za 12 zł za kilogram.
- Ceny produktów rolnych wzrosły o 12,5% rok do roku, a tylko w kwietniu 2025 o 2,2% w stosunku do marca.
- Inflacja w 2025 roku może osiągnąć 3,9%, co wpływa na wzrost cen żywności i obniżenie siły nabywczej konsumentów.
- Ceny malin są wyjątkowo wysokie (60-80 zł/kg), a sprzedaż tych owoców jeszcze się nie rozpoczęła.
- Lokalne różnice cenowe mogą umożliwić konsumentom znalezienie tańszych ofert na targowiskach.
Eksperci wskazują, że jest to efekt ogólnego wzrostu cen produktów rolnych, które w kwietniu 2025 roku wzrosły o 12,5% rok do roku. Wzrost cen żywności przekłada się na spadek siły nabywczej polskich rodzin, co budzi obawy przed dalszymi podwyżkami w nadchodzących miesiącach. W efekcie konsumenci muszą coraz uważniej planować swoje zakupy, szukając okazji i korzystając z lokalnych ofert.
Aktualne ceny nowalijek na targowiskach i w sklepach wiosną 2025
Na targowiskach w Polsce w 2025 roku pęczek rzodkiewki kosztuje około 3 zł, a botwinki około 5 zł. Szparagi wyceniane są na około 8 zł za pęczek, co odzwierciedla ich sezonową dostępność i popularność. Pomidory malinowe osiągają cenę około 10 zł za kilogram, natomiast pomidory zwykłe są jeszcze droższe i mogą kosztować nawet 12 zł za kilogram.
Jak podaje portal olsztyn.eska.pl, ceny pomidorów malinowych utrzymują się na poziomie 10 zł za kilogram, a pęczek rzodkiewki kosztuje tam 3 zł. Z kolei według serwisu lublin.se.pl, pęczek malutkich buraczków wyceniany jest na około 4 zł. Ceny malin są szczególnie wysokie – od 60 do 80 zł za kilogram, choć sprzedaż tych owoców jeszcze się nie rozpoczęła, jak informuje sadyogrody.pl. Tak wysoka cena malin wynika z ich ograniczonej dostępności na początku sezonu oraz kosztów produkcji.
Wzrost cen produktów rolnych i jego przyczyny
W kwietniu 2025 roku ceny produktów rolnych w Polsce wzrosły o 12,5% w skali roku, co stanowi znaczący wzrost w porównaniu do poprzednich miesięcy. Jak podaje warzywa.pl, ceny skupu warzyw zwiększyły się o 2,2% w porównaniu do marca 2025, co wskazuje na utrzymujący się trend wzrostowy.
Eksperci podkreślają, że podwyżki cen są efektem złożonych czynników rynkowych oraz rosnących kosztów produkcji rolnej. Wśród nich wymienia się wyższe ceny nawozów, energii oraz paliw, które wpływają na koszty upraw i transportu. Według prognoz opublikowanych na eswinoujscie.pl, inflacja w 2025 roku może wzrosnąć do 3,9%, co dodatkowo wpłynie na poziom cen żywności i siłę nabywczą konsumentów.
Oczekiwany jest dalszy ubytek siły nabywczej polskich rodzin, co może ograniczyć dostępność świeżych warzyw i owoców dla części konsumentów. Wzrost cen żywności stawia przed gospodarstwami domowymi wyzwania związane z planowaniem budżetu oraz poszukiwaniem bardziej ekonomicznych rozwiązań zakupowych.
Perspektywy cenowe i lokalne różnice na rynku nowalijek
Choć ceny truskawek nie przewiduje się poniżej 15 zł za kilogram, możliwe są lokalne obniżki cen w różnych regionach kraju. Jak podaje pomorska.pl, takie różnice wynikają z lokalnej podaży i popytu oraz specyfiki regionalnych rynków. W niektórych miejscach, na przykład w Olsztynie, ceny na targowiskach są bardziej stabilne i konkurencyjne, co może stanowić atrakcyjną alternatywę dla droższych sklepów.
Sprzedaż malin jeszcze się nie rozpoczęła, co może wpłynąć na dalsze zmiany cen w najbliższych tygodniach, informuje sadyogrody.pl. Konsumentom zaleca się śledzenie lokalnych ofert i korzystanie z targowisk, gdzie ceny mogą być bardziej przystępne mimo ogólnego wzrostu cen na rynku. Dzięki temu możliwe jest znalezienie tańszych i świeżych warzyw oraz owoców, co pozwala częściowo złagodzić skutki podwyżek.
Wiosną 2025 roku ceny nowalijek wyraźnie poszły w górę, co jest efektem zarówno globalnych, jak i krajowych zmian ekonomicznych oraz rosnących kosztów produkcji rolnej. Dlatego warto bacznie obserwować rynek i korzystać z lokalnych ofert, by nieco odciążyć domowy budżet.