Ceny miedzi spadają po słabych danych z Chin i presji handlowej USA
3 czerwca 2025 roku ceny miedzi na światowych giełdach zanotowały wyraźne spadki, co jest efektem słabych danych gospodarczych napływających z Chin oraz utrzymującej się presji handlowej ze strony Stanów Zjednoczonych. Na Londyńskiej Giełdzie Metali (LME) miedź w dostawach 3-miesięcznych kosztowała około 9 616 USD za tonę, co stanowiło obniżkę w porównaniu z poprzednią sesją. W tym samym czasie na nowojorskiej giełdzie Comex cena miedzi spadła o 2,6 proc., osiągając poziom 4,7320 USD za funt.

- Ceny miedzi na LME i Comex spadają w reakcji na słabe dane gospodarcze z Chin i napięcia handlowe z USA.
- W maju chiński PMI sektora przetwórczego nieznacznie wzrósł, ale presja handlowa i deflacja osłabiają popyt na miedź.
- Zapasy miedzi na LME są na najniższym poziomie od prawie dwóch lat, co może ograniczać dalsze spadki cen.
- Chiny planują zwiększyć udział miedzi w sektorze OZE do 26% do 2030 roku, co może wpłynąć na długoterminowy wzrost popytu.
- Goldman Sachs prognozuje wzrost ceny miedzi do 10 400 USD za tonę w drugiej połowie 2025 roku.
Słabe wyniki chińskiego sektora przetwórczego oraz utrzymujące się napięcia handlowe między USA a Chinami negatywnie wpływają na popyt na ten kluczowy surowiec. Mimo to, malejące zapasy miedzi na LME mogą hamować dalsze spadki cen. Równocześnie Chiny planują zwiększyć udział miedzi wykorzystywanej w sektorze odnawialnych źródeł energii, co w dłuższej perspektywie może znacząco wpłynąć na rynek tego metalu.
Aktualna sytuacja cen miedzi na światowych giełdach
3 czerwca 2025 roku miedź w dostawach 3-miesięcznych na Londyńskiej Giełdzie Metali (LME) była wyceniana niżej wobec poziomu 9 616 USD za tonę, który notowano na zakończenie poprzedniej sesji – podkreśla portal wnp.pl. Na giełdzie Comex w Nowym Jorku cena miedzi spadła o 2,60 proc., osiągając 4,7320 USD za funt, co również wskazuje na wyraźną korektę na rynku tego surowca.
Wcześniejsze notowania, według informacji Bankier.pl, pokazywały większą zmienność – miedź na LME straciła nawet 70 USD i kosztowała około 9 498 USD za tonę. Taka dynamika świadczy o niestabilności cen, które reagują na najnowsze informacje gospodarcze i geopolityczne. Pomimo ostatnich spadków, na Londyńskiej Giełdzie Metali obserwuje się również wzrosty cen miedzi, co jest częściowo efektem malejących zapasów surowca w magazynach giełdowych. To zjawisko może stanowić czynnik ograniczający dalsze obniżki cen.
Wpływ słabych danych z Chin i presji handlowej USA na rynek miedzi
Słabe dane gospodarcze z Chin wywierają znaczny wpływ na globalny rynek miedzi. Według portali invezz.com oraz pl.investing.com, wskaźnik PMI dla sektora przetwórczego wzrósł jedynie nieznacznie – do 50,4 z wcześniejszych 50,2. Choć jest to sygnał umiarkowanego wzrostu aktywności przemysłowej, to nadal wskazuje na słabą dynamikę, która nie sprzyja wzrostowi popytu na miedź.
Utrzymująca się presja handlowa ze strony USA wobec Chin dodatkowo zwiększa niepewność na rynku. Jak podaje pl.investing.com, napięcia te wpływają na osłabienie popytu na miedź, z uwagi na ryzyko zakłóceń w globalnych łańcuchach dostaw oraz ograniczenia eksportowe. Eksperci cytowani przez Bankier.pl zwracają uwagę, że chiński rynek miedzi jest pod presją deflacji oraz słabych wydatków konsumenckich, co przekłada się na spadki cen surowca.
Dodatkowo, według portalu portalsamorzadowy.pl, w 2024 roku odsetek nierentownych firm w sektorze wzrósł do 20 proc., co osłabia popyt wewnętrzny oraz konkurencyjność branży. Te czynniki razem powodują, że perspektywy krótkoterminowe dla rynku miedzi są dość niekorzystne.
Perspektywy długoterminowe i czynniki stabilizujące rynek miedzi
Mimo obecnych trudności, na rynku miedzi pojawiają się sygnały mogące stabilizować sytuację. Według Bankier.pl, zapasy miedzi w magazynach LME znajdują się na najniższym poziomie od prawie dwóch lat. Taki deficyt surowca może ograniczać dalsze spadki cen i stanowić podstawę do ich stabilizacji lub nawet wzrostu.
Długoterminowo ważnym czynnikiem jest plan Chin, które zamierzają zwiększyć udział miedzi w sektorze odnawialnych źródeł energii do 26 proc. do 2030 roku – podaje bankingo.pl. To oznacza potencjalnie znaczny wzrost popytu na ten surowiec, napędzany rozwojem technologii związanych z zieloną energią i elektryfikacją transportu.
Eksperci Goldman Sachs prognozują, że cena miedzi może wzrosnąć do 10 400 USD za tonę w drugiej połowie 2025 roku, co wskazuje na możliwy wzrost wartości surowca pomimo obecnych trudności – informuje bankingo.pl. Warto także obserwować makroekonomiczne wskaźniki Chin, takie jak PKB i dalsze zmiany w PMI, które będą kluczowe dla oceny kondycji rynku miedzi w najbliższej przyszłości, zaznacza tradingview.com.
Choć krótkoterminowo rynek miedzi reaguje na słabsze dane z Chin i napięcia handlowe, długoterminowe perspektywy wciąż wyglądają obiecująco, zwłaszcza dzięki spadającym zapasom i rosnącej roli tego metalu w sektorze odnawialnych źródeł energii.