Carlos Alcaraz triumfuje w Londynie i przedłuża serię zwycięstw

Carlos Alcaraz po raz kolejny potwierdził swoją dominację na kortach trawiastych, zdobywając tytuł w prestiżowym turnieju ATP 500 w Londynie. W finałowym meczu 22 czerwca 2025 roku Hiszpan pokonał w trzech setach czeskiego tenisistę Jiriego Leheckę, przedłużając swoją imponującą serię zwycięstw do 18 spotkań z rzędu. To już piąte trofeum Alcaraza w bieżącym sezonie, który obfitował w sukcesy, w tym triumf na French Open. Teraz utalentowany zawodnik szykuje się do obrony tytułu na Wimbledonie, który rozpocznie się 30 czerwca.

W drodze do finału Alcaraz mierzył się z wymagającymi rywalami, a jego rywalem w decydującym starciu był Jiri Lehecka, który zanotował największy sukces w karierze, awansując do finału po zwycięstwie nad brytyjskim zawodnikiem Jackiem Draperem. Ten turniej potwierdził, że zarówno Alcaraz, jak i Lehecka są w znakomitej formie, a ich występy przyciągnęły uwagę fanów tenisa na całym świecie.

Droga do finału: kluczowe mecze Alcaraza i Lehecki w londyńskim turnieju

Carlos Alcaraz, rozstawiony z numerem pierwszym, rozpoczął rywalizację od trudnego starcia z rodakiem Jaume Munarą, które zakończył zwycięstwem 2:1. Jak podaje PolsatSport.pl, mecz był zacięty, ale Hiszpan zdołał przechylić szalę na swoją stronę dzięki skutecznej grze w decydujących momentach.

W ćwierćfinale Alcaraz zmierzył się z Arthurem Rinderknechem, którego pokonał bez straty seta w czasie 1 godziny i 20 minut. Sportowefakty.wp.pl podkreślają, że Hiszpan uniknął w ten sposób kolejnego długiego i męczącego pojedynku, co pozwoliło mu oszczędzić siły na dalsze etapy turnieju.

Półfinał przyniósł kolejny wymagający mecz, w którym Alcaraz pokonał Roberto Bautistę-Aguta 6:4, 6:4. Przypomnijmy, że Bautista-Agut wcześniej wyeliminował w ćwierćfinale Holendra Holgera Rune w trzech setach (7:6, 6:7, 6:2), co relacjonuje PolsatSport.pl. Mecz z Bautistą-Agutem był więc sprawdzianem umiejętności i wytrzymałości, który Alcaraz przeszedł pomyślnie.

Z kolei Jiri Lehecka, który w londyńskim turnieju osiągnął największy sukces w karierze, pokonał w półfinale Brytyjczyka Jacka Drapera 6:4, 4:6, 7:5. Zarówno PolsatSport.pl, jak i TVP SPORT, podkreślają, że to starcie było niezwykle wyrównane i emocjonujące, a Lehecka wykazał się determinacją i odpornością psychiczną.

Jack Draper, który po raz pierwszy w karierze awansował do półfinału turnieju ATP w Londynie, zgodnie z informacjami Tenisklub.pl, potwierdził swoją rosnącą formę i potencjał na arenie międzynarodowej.

Finał w Londynie: przebieg i znaczenie zwycięstwa Alcaraza

Finałowy pojedynek pomiędzy Carlosem Alcarazem a Jirim Lehecką trwał aż trzy godziny i 23 minuty. Hiszpan zwyciężył 7:5, 6:7(5-7), 6:2, jak podają PolsatSport.pl oraz CNN. Mimo że Alcaraz popełnił 53 niewymuszone błędy, to jednak utrzymał kontrolę nad przebiegiem meczu i wykazał się większą skutecznością w kluczowych momentach – relacjonuje CNN.

To zwycięstwo to piąty tytuł dla Alcaraza w sezonie 2025. Jak informują Sport.pl i Puntodebreak.com, wygrana w Londynie przedłużyła jego serię zwycięstw do 18 meczów z rzędu, co stanowi najlepszą passę w jego karierze. W tym sezonie Alcaraz osiągnął rekordowy bilans 41–5, co według Wikipedii czyni go drugim mężczyzną w Erze Open, który wygrał cztery kolejne turnieje wielkoszlemowe na naturalnych nawierzchniach.

Dla Jiriego Lehecki finał w Londynie to historyczny sukces. Tenisklub.pl podkreśla, że tenisista zanotował znaczący krok w karierze, pokonując po drodze takich zawodników jak Jack Draper i docierając do finału prestiżowego turnieju ATP.

Konsekwencje i plany na przyszłość: Wimbledon i dalsza kariera Alcaraza

Po triumfie w Londynie Carlos Alcaraz przygotowuje się do obrony tytułu na Wimbledonie, który rozpocznie się 30 czerwca i potrwa do 13 lipca – informuje PolsatSport.pl. Hiszpan jest jednym z faworytów turnieju, zwłaszcza że w 2023 roku triumfował już na londyńskich kortach.

W sezonie 2025 Alcaraz zdobył między innymi French Open, co razem z sukcesem w Londynie potwierdza jego wszechstronność i dobrą formę na różnych nawierzchniach – podaje PolsatSport.pl oraz Wikipedia.

Podczas turnieju w Londynie Alcaraz świętował również swój 250. zwycięski mecz w karierze, osiągając ten imponujący wynik po zaledwie 311 rozegranych spotkaniach. Sportowefakty.wp.pl podkreślają, jak szybko Hiszpan zbliża się do grona legend tenisa.

Wielkim wsparciem dla Alcaraza była podczas turnieju jego partnerka deblowa Emma Raducanu, która kibicowała mu zwłaszcza w meczu z Roberto Bautistą-Agutem. Jak informuje Daily Mail Online, Hiszpan podkreślił, że bez jej wsparcia nie byłby w stanie osiągać tak dobrych wyników.

Carlos Alcaraz wciąż zachwyca formą, a nadchodzące tygodnie na trawie Wimbledonu pokażą, czy uda mu się utrzymać swoją pozycję wśród najlepszych.