Carlo Acutis modlił się po polsku dzięki polskiej opiekunce

Opublikowane przez: Magdalena Pietras

Carlo Acutis, młody włoski błogosławiony znany ze swojej głębokiej duchowości i codziennych modlitw, odmawiał modlitwy także po polsku. Ta niezwykła praktyka religijna wiązała się z jego bliską relacją z Beatą Sperczyńską, młodą Polką z południa Polski, która wyjechała do Włoch w poszukiwaniu pracy. Beata trafiła do rodziny Acutisów, gdzie pełniła rolę opiekunki Carla i miała fundamentalny wpływ na jego duchowy rozwój. Informacje na ten temat zostały opublikowane 7 września 2025 roku przez portal Niezalezna.pl, który przybliża tę wyjątkową relację oraz jej znaczenie w kontekście kanonizacji młodego błogosławionego.

  • Beata Sperczyńska, młoda Polka, wyjechała do Włoch i została opiekunką Carla Acutisa.
  • Carlo Acutis modlił się kilka razy dziennie, w tym także po polsku.
  • Polska opiekunka miała fundamentalne znaczenie dla życia duchowego Carla i jego kanonizacji.
  • Informacje pochodzą z artykułu opublikowanego 7 września 2025 roku na portalu Niezalezna.pl.
  • Brak dodatkowych informacji wzbogacających z innych źródeł.

Ta niezwykła więź między młodym Włochem a polską opiekunką ukazuje, jak międzynarodowe doświadczenia i osobiste relacje potrafią kształtować duchowość oraz wpływać na procesy kanonizacyjne w Kościele katolickim.

Beata Sperczyńska – polska opiekunka Carla Acutisa

Beata Sperczyńska pochodzi z południowej Polski i podjęła decyzję o wyjeździe do Włoch, szukając tam pracy i nowych możliwości życiowych. Włoska rodzina Acutisów przyjęła ją do swojego domu, powierzając jej opiekę nad Carlo Acutisem. W tej roli Beata spędzała z nim wiele czasu, wspierając go na co dzień i towarzysząc w codziennych obowiązkach.

Jak podaje portal Niezalezna.pl, obecność Beaty i jej wsparcie miały fundamentalne znaczenie dla życia duchowego Carla. Dzięki niej młody błogosławiony mógł rozwijać swoją wiarę w sposób szczególnie głęboki, a ich relacja była istotnym elementem jego duchowego dojrzewania. W kontekście kanonizacji Carla Acutisa rola Sperczyńskiej została wyraźnie podkreślona jako jeden z ważnych czynników wpływających na jego świętość.

Modlitwy Carla Acutisa w języku polskim

Carlo Acutis wyróżniał się niezwykłą pobożnością – modlił się kilka razy dziennie, co świadczy o jego zaangażowaniu i głębokiej duchowości. Co istotne, wśród modlitw odmawianych przez niego znajdowały się także modlitwy po polsku. Ten fakt wskazuje na znaczący wpływ polskiej opiekunki na jego życie duchowe i ukazuje, jak kultura i język mogą przenikać się w duchowym życiu człowieka.

Informacje na ten temat opublikował 7 września 2025 roku portal Niezalezna.pl, który podkreśla wyjątkowy charakter tej relacji i jej znaczenie dla zrozumienia duchowości młodego błogosławionego. Modlitwy w języku polskim stały się symbolem międzynarodowego wymiaru jego wiary oraz otwartości na różnorodność kulturową.

Znaczenie relacji dla kanonizacji Carla Acutisa

Relacja pomiędzy Carlo Acutisem a Beatą Sperczyńską miała wymiar znacznie wykraczający poza zwykłą opiekę. Była to więź osobista, ale także głęboko duchowa i historyczna. Jak wskazuje portal Niezalezna.pl, obecność polskiej opiekunki odegrała kluczową rolę w życiu Carla – była jednym z filarów jego duchowego rozwoju, co zostało uwzględnione w procesie kanonizacji.

Ta niezwykła więź ukazuje, jak duchowość młodego błogosławionego łączy różne kultury i narodowości, pokazując, że świętość rodzi się także dzięki wspólnej drodze. Historia Carla Acutisa i Beaty Sperczyńskiej inspiruje wielu, przypominając, jak ważne są osobiste relacje i wzajemne wsparcie w osiąganiu duchowych celów oraz wpływaniu na dzieje Kościoła.

Przeczytaj u przyjaciół: