Były oficer wywiadu o roli służb w kampanii prezydenckiej 2025
W trakcie kampanii prezydenckiej 2025 jednym z istotnych tematów dyskusji publicznej stały się działania służb specjalnych, zarówno polskich, jak i zagranicznych. W rozmowie przeprowadzonej na kanale YouTube „Momenty”, były oficer Agencji Wywiadu, podpułkownik Marcin Faliński, podkreślił, że operacje te nie mają charakteru tajemniczego czy ukrywanego. Według niego, wykorzystywane przez służby bazy danych są ogólnodostępne, a ich rola ogranicza się do realizacji standardowych procedur bezpieczeństwa, stosowanych rutynowo w trakcie kampanii wyborczych.
- Były oficer Agencji Wywiadu ppłk Marcin Faliński ocenia działania służb w kampanii prezydenckiej 2025 jako standardowe i transparentne.
- Obecna akcja służb to druga tego typu operacja od 2005 roku, co wskazuje na ich rutynowy charakter.
- Nie istnieje formalny obowiązek ani procedura prześwietlania kandydatów na prezydenta przez służby, co potwierdzają eksperci.
- Karol Nawrocki próbował uzyskać dostęp do informacji z klauzulą 'ściśle tajne', w tym danych NATO i UE, co pokazuje złożoność działań związanych z kampanią.
- Działania służb opierają się na dostępnych bazach danych i standardowych procedurach, bez elementów ukrywania informacji.
Faliński zwrócił uwagę, że obecne zaangażowanie służb jest drugą taką sytuacją od 2005 roku. Eksperci z branży wywiadowczej wskazują jednak na brak formalnych procedur oraz obowiązków związanych z prześwietlaniem kandydatów na urząd prezydenta, co powoduje, że działania te mają charakter nieformalny i nie są systematycznie regulowane. Mimo to, służby pozostają istotnym elementem zabezpieczenia procesu wyborczego.
Ocena działań służb w kampanii prezydenckiej 2025 według byłego oficera Agencji Wywiadu
Podpułkownik Marcin Faliński w rozmowie na kanale YouTube „Momenty” 30 maja 2025 roku wyraził opinię, że działania służb specjalnych w trakcie kampanii prezydenckiej nie stanowią żadnej „strasznej tajemnicy”. Jak zaznaczył były oficer Agencji Wywiadu, wykorzystywane przez służby bazy danych i informacje są powszechnie dostępne i znane, co eliminuje potrzebę ukrywania ich przed opinią publiczną.
Faliński podkreślił, że działania służb to przede wszystkim standardowe procedury, które mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa i transparentności kampanii wyborczej. Nie są one prowadzone w sposób nadzwyczajny ani ukryty. W ten sposób rozwiał obawy dotyczące rzekomych tajnych operacji czy nadzwyczajnych działań wywiadowczych w trakcie kampanii. Jak podaje portal wprost.pl, były oficer ujawnił kulisy kampanii, podkreślając transparentność i standardowy charakter działań służb.
Kontekst historyczny i procedury dotyczące działań służb w kampaniach wyborczych
Serwis pressmania.pl przypomina, że obecna akcja służb specjalnych jest drugą taką interwencją od 2005 roku. To wskazuje na rutynowy charakter działań wywiadowczych w kontekście polskiej polityki i kampanii wyborczych. Tego typu operacje nie są zatem czymś nowym ani nadzwyczajnym, lecz wpisują się w ustalone praktyki służb.
Jednak jak zauważa natemat.pl, płk Małecki podkreśla, że nie istnieje formalny obowiązek ani procedura prześwietlania kandydatów na prezydenta przez służby specjalne. Brak takich regulacji oznacza, że działania służb w tym zakresie są ograniczone i nie posiadają charakteru systemowego. Eksperci cytowani przez natemat.pl zwracają uwagę, że to powoduje, iż służby działają raczej na podstawie bieżących potrzeb i w sposób nieformalny, a nie w ramach ściśle określonych procedur.
Próby dostępu do informacji niejawnych w kontekście kampanii
Jak informuje onet.pl, Karol Nawrocki podejmował starania o uzyskanie dostępu do informacji oznaczonych klauzulą „ściśle tajne”, w tym do niejawnych danych NATO oraz Unii Europejskiej. Były to działania mające na celu weryfikację i zapewnienie bezpieczeństwa w kontekście kampanii prezydenckiej, wskazujące na złożoność oraz wielowarstwowość działań służb specjalnych.
Mimo braku formalnych procedur prześwietlania kandydatów na prezydenta, takie mechanizmy kontrolne oraz zabezpieczające dostęp do najbardziej wrażliwych danych istnieją i są stosowane. To świadczy o tym, że w procesie wyborczym działa wiele poziomów ochrony oraz weryfikacji, mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa państwa i prawidłowości przebiegu kampanii.
—
Zaangażowanie służb specjalnych w kampanii prezydenckiej 2025 przebiega według ustalonych, rutynowych procedur. Choć brak formalnych przepisów dotyczących weryfikacji kandydatów pokazuje pewne ograniczenia systemu, to istnieją mechanizmy, które chronią proces wyborczy przed zagrożeniami, zapewniając kontrolę i dostęp do informacji niejawnych. Zdaniem byłych oficerów i ekspertów, transparentność oraz przewidywalność działań służb budują zaufanie społeczne i wzmacniają demokratyczne fundamenty wyborów.