Burze w nocy w 8 województwach. IMGW wydało nowe alerty

Opublikowane przez: Piotr Czapliński

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał we wtorek po południu nowe ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami, które mają wystąpić w nocy na południowym i południowo-wschodnim obszarze Polski. Alerty obejmują osiem województw, w tym śląskie, małopolskie, podkarpackie, lubelskie i świętokrzyskie, a także części Pomorza. Prognozowane są silne opady deszczu, grad oraz porywy wiatru dochodzące do 85 km/h, które mogą powodować lokalne podtopienia oraz przerwy w dostawie prądu.

  • We wtorek po południu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia na noc dla ośmiu województw południowo-wschodniej Polski i części Pomorza.
  • Alerty obejmują silne opady deszczu, grad oraz porywy wiatru do 85 km/h, z możliwością podtopień i przerw w dostawie prądu.
  • Wcześniejsze ostrzeżenia IMGW i alerty RCB dotyczyły 14 województw, szczególnie Podkarpacia i Małopolski, gdzie burze były już intensywne.
  • Strażacy mieli dużo pracy podczas wcześniejszych nawałnic, które uszkodziły m.in. dachy w Małopolsce.
  • Prognozy wskazują na kolejne fale burz i możliwe przymrozki, które mogą zagrażać uprawom rolnym.

Ostrzeżenia te pojawiły się w kontekście serii burz, które w ostatnich dniach nawiedziły południowo-wschodnią Polskę, szczególnie dotkliwie dając się we znaki mieszkańcom Małopolski i Podkarpacia. Strażacy mieli pełne ręce roboty, usuwając skutki nawałnic, a służby apelują o zachowanie ostrożności i śledzenie dalszych komunikatów meteorologicznych.

Aktualne ostrzeżenia IMGW i obszar zagrożenia

We wtorek po południu Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami, które mają wystąpić w nocy z wtorku na środę. Alerty obejmują aż osiem województw w południowo-wschodniej Polsce oraz wybrane części Pomorza. Wśród zagrożonych regionów znajdują się województwa śląskie, małopolskie, podkarpackie, lubelskie, świętokrzyskie, a także obszary Pomorza.

Prognozy przewidują silne opady deszczu, grad oraz porywy wiatru sięgające nawet 85 km/h. Takie warunki atmosferyczne mogą powodować lokalne podtopienia oraz przerwy w dostawie prądu, co zwiększa ryzyko utrudnień w codziennym funkcjonowaniu mieszkańców objętych obszarów. Jak podaje portal wydarzenia.interia.pl, ostrzeżenia IMGW weszły w życie właśnie w nocy z wtorku na środę, co oznacza, że mieszkańcy powinni być przygotowani na gwałtowne załamanie pogody.

Według informacji serwisu polskieradio24.pl, alerty drugiego stopnia obowiązują szczególnie dla województw Podkarpackiego i Lubelskiego, gdzie zagrożenia burzowe mają być poważniejsze i bardziej intensywne. Natomiast na Pomorzu, jak podaje opoka.org.pl, obowiązuje ostrzeżenie pierwszego stopnia przed silnym wiatrem, którego porywy mogą osiągać prędkość do 80 km/h.

Kontekst wcześniejszych burz i ostrzeżeń

Obecne ostrzeżenia stanowią kontynuację serii alertów i burz, które nawiedziły Polskę w ostatnich dniach. Już w niedzielę IMGW wydawał ostrzeżenia obejmujące 14 województw, a Rządowe Centrum Bezpieczeństwa sygnalizowało zagrożenia dla Podkarpacia i Małopolski. Jak relacjonowało PolsatNews.pl, sytuacja atmosferyczna była wówczas bardzo dynamiczna i niebezpieczna.

Z kolei według Fakt.pl z 8 czerwca, IMGW podnosiło alerty do trzeciego stopnia w województwach śląskim, małopolskim oraz podkarpackim, gdzie burze i grad szalały z dużą siłą. W Małopolsce, szczególnie pod Krakowem i w Trzebini, nawałnice powodowały znaczące szkody – m.in. uszkodzenia dachów, w tym dachu kościoła. Strażacy nieustannie interweniowali, usuwając skutki silnych burz, o czym informowała Gazeta Krakowska 6 czerwca.

Według Wiadomości.onet.pl prawdopodobieństwo wystąpienia burz wynosiło wówczas od 80 do 85 procent, a zjawiska atmosferyczne obejmowały niemal cały kraj. Wcześniejsze ostrzeżenia IMGW i RCB nie tylko potwierdzały skalę zagrożeń, ale również podkreślały ciągłość niekorzystnych warunków pogodowych w regionie.

Prognozy i potencjalne skutki burz

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewiduje, że nadchodzącym burzom będą towarzyszyć opady deszczu o natężeniu od 15 do 20 litrów na metr kwadratowy oraz porywy wiatru osiągające prędkość do 85 km/h. Jak podaje polskieradio24.pl, takie warunki mogą prowadzić do lokalnych podtopień oraz przerw w dostawie prądu, co stanowi poważne utrudnienie dla mieszkańców objętych alertami.

Wprost.pl informuje, że IMGW wydało kolejne alerty, kładąc szczególny nacisk na mieszkańców południowo-wschodniej Polski, gdzie sytuacja meteorologiczna jest najbardziej niebezpieczna. Z kolei serwis TwojaPogoda.pl wskazuje, że temperatura przy gruncie może spaść poniżej zera, co stwarza dodatkowe zagrożenie dla upraw rolnych, zwłaszcza w kontekście późnych przymrozków.

Dodatkowo, według Fakt.pl, wieczorem spodziewana jest kolejna fala załamań pogody, która może potęgować skutki burz i zwiększać ryzyko szkód. W związku z tym mieszkańcy zagrożonych regionów powinni zachować szczególną ostrożność, unikać niepotrzebnego przebywania na otwartej przestrzeni oraz uważnie śledzić komunikaty służb meteorologicznych i ratowniczych.

W Polsce pogoda wciąż bywa kapryśna, a nadchodzące burze mogą przynieść poważne utrudnienia. Dlatego warto mieć to na uwadze i śledzić komunikaty służb, by bezpiecznie przejść przez te gwałtowne zmiany.