Burza po ataku Onetu na Karola Nawrockiego. Zapowiedź pozwów i reakcje PiS
W maju 2025 roku portal Onet opublikował serię materiałów, które rzuciły cień na jednego z czołowych kandydatów Prawa i Sprawiedliwości na urząd prezydenta – Karola Nawrockiego. Zarzuty postawione przez serwis dotyczą udziału polityka w procederze sprowadzania prostytutek do Grand Hotelu w Sopocie, gdzie Nawrocki miał pracować jako ochroniarz. Informacje oparte są na relacjach anonimowych byłych współpracowników, którzy deklarują gotowość do składania zeznań przed sądem. Sprawa wywołała szeroką dyskusję w mediach i internecie, a sam zainteresowany wraz ze swoim sztabem kategorycznie odrzucili oskarżenia, zapowiadając z kolei kroki prawne przeciwko Onetowi.
- Onet oskarża Karola Nawrockiego o udział w procederze sprowadzania prostytutek w Grand Hotelu w Sopocie.
- Nawrocki i jego sztab zaprzeczają zarzutom i zapowiadają pozwy sądowe przeciwko Onetowi.
- Politycy PiS, w tym Jarosław Kaczyński i Adam Bielan, oceniają publikacje jako skoordynowany atak przeciwników politycznych.
- Publikacje Onetu i TVP Info pojawiły się niemal jednocześnie, co sugeruje zorganizowaną akcję medialną.
- Sprawa wywołała szeroką debatę w mediach i internecie, dzieląc opinię publiczną.
Publikacje Onetu i zarzuty wobec Karola Nawrockiego
26 maja 2025 roku portal Onet opublikował obszerne materiały oskarżające Karola Nawrockiego o bezpośredni udział w procederze sprowadzania prostytutek dla gości luksusowego Grand Hotelu w Sopocie. Według relacji portalu, wydarzenia miały miejsce w okresie, gdy Nawrocki pracował tam jako ochroniarz. Informacje te opierają się na zeznaniach anonimowych byłych współpracowników, którzy nie tylko zdecydowali się na rozmowę z dziennikarzami, lecz także wyrazili gotowość do złożenia oficjalnych zeznań przed sądem.
Dziennikarze Onetu rozmawiali również z osobami znającymi Nawrockiego z różnych etapów jego życia, co – jak podkreśla portal wprost.pl – ma podnieść wiarygodność całej publikacji. Z kolei portal rmf24.pl zwraca uwagę, że zarzuty dotyczą nie tylko biernego udziału, ale aktywnego sprowadzania pracownic seksualnych na potrzeby klientów hotelu, co jest formą przestępczego procederu.
Reakcje Karola Nawrockiego i polityków PiS
Karol Nawrocki oraz jego sztab wyborczy stanowczo zaprzeczyli wszystkim zarzutom. W oficjalnym oświadczeniu określili publikacje Onetu jako „plugawy atak personalny” i „stek kłamstw oraz nienawiści”. W odpowiedzi na oskarżenia zapowiedzieli złożenie pozwów sądowych przeciwko portalowi, które mają na celu obronę dobrego imienia kandydata. Informacje te potwierdzają zarówno gazeta.pl, jak i rmf24.pl.
Adam Bielan, prominentny polityk PiS, skomentował sprawę, określając publikacje jako „serię kolejnych plugawych ataków” wymierzonych w Nawrockiego. Zwrócił uwagę, że kandydat wielokrotnie wypowiadał się na temat tych oskarżeń, a żadna z osób cytowanych przez Onet nie ujawniła się oficjalnie pod swoim nazwiskiem. Według relacji wprost.pl i onet.pl, Bielan podkreślił także polityczny motyw całej sprawy.
Jeszcze bardziej stanowczo wypowiedział się prezes PiS Jarosław Kaczyński, który porównał ataki na Karola Nawrockiego do działań wymierzonych w Donalda Trumpa. W jego ocenie publikacje mają charakter polityczny i służą zdyskredytowaniu kandydata obozu rządzącego w przededniu kluczowych wyborów. Portal wpolityce.pl relacjonuje tę wypowiedź z podkreśleniem politycznego kontekstu całej sprawy.
W odpowiedzi na zaistniałą sytuację Karol Nawrocki zapowiedział również wniesienie pozwu cywilnego przeciwko Onetowi. Informacje o tym potwierdzają źródła rmf24.pl oraz forsal.pl.
Kontekst i przebieg medialnej burzy
Publikacje Onetu ujrzały światło dzienne 26 maja 2025 roku około godziny 13:05. Zaledwie trzy minuty później na antenie TVP Info pojawiły się materiały o podobnej tematyce, co zdaniem portalu kurierostrowski.pl wskazuje na skoordynowany atak medialny wymierzony w Karola Nawrockiego. Według tej samej relacji, TVP Info miało wcześniej przygotowane gotowe nagłówki oraz zaproszonego gościa do komentowania sprawy, co dodatkowo potwierdza tezę o organizowanym i zaplanowanym działaniu.
W kontekście zarzutów warto podkreślić, że Karol Nawrocki był wcześniej skrupulatnie sprawdzany przez polskie służby, o czym informuje portal wpolityce.pl. Ta okoliczność ma szczególne znaczenie wobec poważnych oskarżeń, które już teraz wywołały szeroką debatę publiczną.
Sprawa szybko rozgorzała również w mediach społecznościowych, gdzie pojawiły się liczne komentarze zarówno krytyczne wobec Nawrockiego, jak i zdecydowanie go broniące. Dyskusja ta odzwierciedla podziały społeczne i polityczne, jakie towarzyszą kampanii wyborczej oraz wpływ, jaki mają na nią medialne doniesienia.
—
Publikacje Onetu i reakcje polityków sprawiły, że sprawa Karola Nawrockiego stała się jednym z najbardziej gorących tematów kampanii prezydenckiej. Zarzuty wywołały silne emocje i medialny szum, a ich konsekwencje – zarówno prawne, jak i polityczne – jeszcze się rozwiną. Teraz pozostaje nam bacznie obserwować, jak potoczą się dalsze wydarzenia i jakie kroki podejmą zaangażowane strony.