Bruksela krytykuje podwyżkę ceł Trumpa. Sąd blokuje większość taryf

Opublikowane przez: Agnieszka Sokołowski

Unia Europejska wyraziła zdecydowaną krytykę wobec decyzji prezydenta USA Donalda Trumpa o podniesieniu ceł na stal z 25 do 50 proc. Ta nagła i znacząca zmiana w polityce taryfowej Stanów Zjednoczonych wywołała falę niepokoju na arenie międzynarodowej oraz silne reakcje ze strony Brukseli. Rzecznik Komisji Europejskiej Olof Gill ostrzegł, że jeśli rozmowy z Waszyngtonem nie doprowadzą do porozumienia, Unia jest gotowa zastosować środki odwetowe, aby chronić interesy swoich państw członkowskich.

  • Unia Europejska krytykuje podwyżkę ceł na stal przez Donalda Trumpa i grozi środkami odwetowymi.
  • Amerykański Sąd ds. Handlu Międzynarodowego zablokował większość ceł, uznając, że prezydent przekroczył swoje uprawnienia.
  • Administracja Trumpa złożyła apelację, a sąd apelacyjny częściowo przywrócił cła.
  • Decyzje sądu wywołały silne reakcje na rynkach i wśród ekspertów, a globalne spółki poniosły znaczne straty.
  • Donald Trump ostro krytykuje wyroki sądów, nazywając je błędnymi i politycznymi.

W międzyczasie amerykański Sąd ds. Handlu Międzynarodowego zablokował większość tych ceł, uznając, że prezydent Trump przekroczył swoje uprawnienia, co spotkało się z ostrą reakcją samego prezydenta. Administracja USA szybko złożyła apelację, zapowiadając dalszą walkę na drodze prawnej. Sytuacja ta wywołała niemałe poruszenie na rynkach finansowych oraz wśród ekspertów, a jej rozwój uważnie obserwują globalne gospodarki.

Decyzja Donalda Trumpa o podwyżce ceł i reakcja Brukseli

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił podwyżkę ceł na importowaną stal z poziomu 25 do 50 proc., co miało na celu ochronę krajowego przemysłu stalowego przed konkurencją zagraniczną. Decyzja ta spotkała się jednak z ostrą krytyką ze strony Unii Europejskiej, która uznała ją za nieuzasadniony środek protekcjonistyczny.

Rzecznik Komisji Europejskiej, Olof Gill, w komunikacie opublikowanym 31 maja 2025 roku wyraził ubolewanie z powodu tej decyzji i podkreślił, że jeśli nie dojdzie do porozumienia z Waszyngtonem, UE jest gotowa wdrożyć środki odwetowe. Jak podaje portal businessinsider.com.pl, Bruksela uznała podwyżkę ceł za przekroczenie uprawnień prezydenta USA i określiła ją jako „godną ubolewania”. Tak stanowcza reakcja wskazuje na poważne napięcia w relacjach handlowych między obiema stronami.

Sąd ds. Handlu Międzynarodowego blokuje większość ceł Trumpa

W odpowiedzi na kontrowersyjną decyzję prezydenta Trumpa, amerykański Sąd ds. Handlu Międzynarodowego wydał wyrok blokujący większość nałożonych przez administrację taryf. Sąd uznał, że tylko Kongres posiada kompetencje do nakładania takich ceł, a prezydent przekroczył swoje uprawnienia, co skutkowało natychmiastowym unieważnieniem zarządzeń dotyczących ceł. Informację tę podały serwisy onet.pl oraz bankier.pl.

Decyzja sądu była sygnałem dla rynków i stanowiła poważny cios dla administracji Trumpa, podkreślając ograniczenia prezydenckich prerogatyw w kwestiach handlowych (tvn24.pl, pap.pl). Według danych bankier.pl, globalne spółki ucierpiały dotychczas na skutek ceł nałożonych przez Trumpa na kwotę około 33 miliardów dolarów, co pokazuje skalę gospodarczych konsekwencji tej polityki.

Administracja Trumpa nie zwlekała z reakcją i złożyła apelację w ciągu kilku minut od ogłoszenia wyroku, co potwierdzają businessinsider.com.pl oraz radiozet.pl. Ten szybki krok dowodzi determinacji rządu USA, by utrzymać wprowadzone taryfy pomimo orzeczenia sądu.

Reakcje administracji Trumpa i dalsze losy ceł

Prezydent Donald Trump ostro skrytykował wyrok sądu, nazywając go „błędnym i politycznym”, co wskazuje na napięcie między władzą wykonawczą a sądowniczą w Stanach Zjednoczonych (interia.pl). Jednocześnie sąd apelacyjny częściowo przywrócił niektóre z nałożonych ceł, jednak administracja Trumpa wciąż nie osiągnęła pełnego sukcesu w sądowej walce o taryfy (interia.pl, radiozet.pl).

Obecna sytuacja jest dynamiczna i niepewna, a kolejne decyzje sądów oraz działania administracji amerykańskiej będą miały kluczowe znaczenie dla dalszych relacji handlowych między USA a Unią Europejską. Jak wskazuje wykop.pl, rozwój tej sprawy będzie uważnie obserwowany przez globalne rynki oraz ekspertów, gdyż może wpłynąć na stabilność i kierunek światowego handlu.

Dodatkowo, warto przypomnieć, że Elon Musk, były doradca prezydenta Trumpa przez cztery miesiące, publicznie krytykował politykę taryfową administracji, zwracając uwagę na potencjalne negatywne skutki podwyżek ceł. Jego głos dodaje kolejny wymiar do kontrowersji związanych z obecnymi działaniami USA w obszarze handlu międzynarodowego (interia.pl).

Spór o cła na stal zapowiada się na jeden z kluczowych tematów w relacjach między Waszyngtonem a Brukselą w nadchodzących miesiącach. Zarówno Unia Europejska, jak i Stany Zjednoczone będą musiały znaleźć sposób na porozumienie, które pozwoli uniknąć dalszych napięć i zadba o stabilność światowego handlu.