Bosak: Trzaskowski zagrożeniem dla Polski, nie poprze kandydata KO
W czwartek 29 maja 2025 roku Krzysztof Bosak, lider Konfederacji, pojawił się gościnnie w programie Jacka Nizinkiewicza na kanale YouTube „Rzeczpospolitej”. W ponad półgodzinnej rozmowie polityk otwarcie wyraził swoje stanowisko wobec drugiej tury wyborów prezydenckich, skupiając się szczególnie na krytyce Rafała Trzaskowskiego, kandydata Koalicji Obywatelskiej. Bosak jednoznacznie zapowiedział, że nie odda na niego głosu, wskazując na poważne zagrożenia, jakie wiążą się z ewentualnym zwycięstwem Trzaskowskiego dla Polski w jej obecnym kształcie.
- Krzysztof Bosak podczas rozmowy 29 maja 2025 roku zadeklarował, że nie zagłosuje na Rafała Trzaskowskiego, którego uważa za zagrożenie dla Polski.
- Bosak krytykuje monowładzę Platformy Obywatelskiej i ocenia przeszłość Trzaskowskiego jako znacznie gorszą niż innych kandydatów.
- Polityk broni innych kandydatów prawicy przed medialnymi atakami, nazywając je „brudną kampanią” i „fałszywkami”.
- Wypowiedzi Bosaka spotkały się z reakcjami wyborców i wpisują się w napięty kontekst polityczny przed drugą turą wyborów prezydenckich.
- Jak podają liczne źródła, Bosak konsekwentnie podkreśla, że Trzaskowski to „precyzyjnie zdefiniowany polityczny przeciwnik” i zagrożenie dla kraju.
Lider Konfederacji podkreślił, że ryzyko związane z monowładzą Platformy Obywatelskiej jest realne i niebezpieczne, a przeszłość Trzaskowskiego – jego zdaniem – jest znacznie bardziej problematyczna niż innych kandydatów. Wypowiedzi Bosaka uzupełniają wcześniejsze doniesienia mediów, które zwracają uwagę na jego krytyczne stanowisko wobec Koalicji Obywatelskiej oraz obronę polityków prawicy przed medialnymi atakami.
Krzysztof Bosak o zagrożeniu ze strony Rafała Trzaskowskiego
29 maja 2025 roku Krzysztof Bosak był gościem Jacka Nizinkiewicza na kanale YouTube „Rzeczpospolitej”, gdzie przez ponad 30 minut rozmawiał o finale wyborów prezydenckich oraz sytuacji politycznej w Polsce. W trakcie rozmowy jasno zadeklarował, że nie zagłosuje na Rafała Trzaskowskiego. Bosak określił go jako zagrożenie dla Polski w takiej formie, w jakiej ją zna i ceni.
Polityk ocenił, że ewentualne zwycięstwo Trzaskowskiego byłoby niebezpieczne dla kraju. Zwrócił uwagę, że przeszłość kandydata Koalicji Obywatelskiej jest „dużo gorsza” niż innych pretendentów do urzędu prezydenta. Wskazał również na ryzyko wynikające z możliwej monowładzy Platformy Obywatelskiej, które – jego zdaniem – stanowi poważne zagrożenie dla Polski.
Jak podaje portal dorzeczy.pl, Bosak krytykował także medialne ataki na innych polityków prawicy, zaznaczając, że prawdziwym zagrożeniem jest właśnie Trzaskowski. W jego opinii skupianie się na krytyce innych środowisk zamiast na zagrożeniu płynącym z Koalicji Obywatelskiej jest błędem.
Bosak o swoim stanowisku wobec kandydatów i kampanii wyborczej
Krzysztof Bosak wielokrotnie podkreślał, że nie poprze kandydata Koalicji Obywatelskiej. Potwierdził to ponownie podczas rozmowy na kanale „Rzeczpospolitej”. Jak informuje rp.pl, polityk zapowiedział, że zagłosuje przeciwko Trzaskowskiemu, określając go mianem „precyzyjnie zdefiniowanego politycznego przeciwnika”.
Wcześniejsze doniesienia radiozet.pl oraz wpolsce24.tv wskazywały, że Bosak uważa Trzaskowskiego za kandydata zagranicy, a większość Polaków – według niego – nie chce jego zwycięstwa. W rozmowie Bosak odniósł się również do negatywnych informacji medialnych dotyczących kandydatów Konfederacji – Sławomira Mentzena oraz Krzysztofa Nawrockiego. Określił te ataki jako „brudną kampanię” i „fałszywki”.
Jak podaje Interia.pl, Bosak podchodzi z dużą ostrożnością do doniesień dotyczących Nawrockiego i zdecydowanie broni go przed medialnymi atakami, które jego zdaniem mają na celu zdyskredytowanie kandydatów prawicy.
Reakcje i kontekst polityczny wokół wypowiedzi Bosaka
Wypowiedzi Krzysztofa Bosaka wywołały liczne reakcje wśród wyborców, którzy – według TV Republika – zareagowali „złością i oburzeniem” na medialne doniesienia o politykach prawicy. Tak silne emocje wskazują na napięcie, jakie panuje w społeczeństwie w przededniu drugiej tury wyborów prezydenckich.
Jak podaje wpolsce24.tv, Bosak nie ma złudzeń co do roli Rafała Trzaskowskiego jako kandydata zagranicy i podkreśla, że jest on „znacznie większym zagrożeniem” dla Polski niż inni politycy. W jego ocenie monowładza Platformy Obywatelskiej stanowi poważne ryzyko dla państwa i społeczeństwa.
Słowa Bosaka odzwierciedlają rosnące napięcia, które towarzyszą kampanii wyborczej w 2025 roku. Lider Konfederacji wykorzystuje ten moment, by zwrócić uwagę na zagrożenia, jakie – jego zdaniem – niesie zwycięstwo Koalicji Obywatelskiej, a jednocześnie podkreśla, jak ważne jest zachowanie wartości bliskich prawicy.