Bojkot Tesli trwa mimo zerwania współpracy Muska z Trumpem

Opublikowane przez: Katarzyna Zimny

Elon Musk oficjalnie zakończył współpracę z byłym prezydentem Donaldem Trumpem, otwarcie krytykując jego kontrowersyjną ustawę budżetową, którą nazwał „ustawą o niewolnictwie długu”. Konflikt między miliarderem a politykiem uległ eskalacji, a Trump odpowiedział groźbami odcięcia dotacji dla firm Muska, w tym Tesli i SpaceX, a nawet zasugerował możliwość deportacji przedsiębiorcy do RPA. W ślad za tymi napięciami sprzedaż samochodów Tesli spadła o 13 procent w drugim kwartale 2025 roku, a wartość akcji firmy zmniejszyła się o około 20 procent w ciągu ostatniego roku.

  • Elon Musk zerwał współpracę z Donaldem Trumpem i krytykuje jego ustawę budżetową, nazywając ją „ustawą o niewolnictwie długu”.
  • Trump grozi odcięciem dotacji dla Tesli i SpaceX oraz zasugerował możliwość deportacji Muska do RPA.
  • Sprzedaż samochodów Tesli spadła o 13 proc. w II kwartale 2025 roku, a akcje firmy straciły około 20 proc. wartości w 2025 roku.
  • Konflikt polityczny i rosnąca konkurencja, zwłaszcza z Chin, negatywnie wpływają na pozycję Tesli na rynku.
  • Musk zapowiedział założenie własnej partii politycznej – Partii Ameryki – jeśli ustawa budżetowa zostanie przegłosowana.

Polityczne spory między Musk a Trumpem oraz rosnąca konkurencja na rynku pojazdów elektrycznych, zwłaszcza ze strony chińskich producentów, stawiają przed Teslą poważne wyzwania w utrzymaniu pozycji lidera branży.

Zerwanie współpracy i krytyka ustawy budżetowej Trumpa przez Elona Muska

Elon Musk oficjalnie zakończył współpracę z Donaldem Trumpem, wyrażając stanowczą krytykę wobec projektu ustawy budżetowej, który prezydent USA forsuje. Miliarder nazwał dokument „ustawą o niewolnictwie długu” oraz „szaleństwem”, podkreślając, że jest to „chory” projekt, który może mieć poważne konsekwencje dla gospodarki. Jak podaje Polsatnews.pl, Musk ostrzegał senatorów przed przegłosowaniem tego rozwiązania, wskazując na potencjalne negatywne skutki finansowe i społeczne.

W odpowiedzi na kontrowersje związane z ustawą, Musk zapowiedział, że jeśli projekt zostanie zatwierdzony, założy własną partię polityczną pod nazwą Partia Ameryki. Informacje te potwierdzają serwisy Polsatnews.pl oraz Super Express, które zwracają uwagę na rosnącą determinację miliardera w zaangażowaniu się w politykę na własnych warunkach.

Projekt ustawy budżetowej przewiduje wzrost deficytu budżetowego USA o około 3,3 biliona dolarów w ciągu najbliższych dziesięciu lat. Tak znaczny wzrost zadłużenia budzi obawy nie tylko Muska, lecz także innych krytyków tego rozwiązania, którzy wskazują na ryzyko pogłębienia kryzysu finansowego w kraju, informują opoka.org.pl oraz Super Express.

Reakcja Donalda Trumpa i eskalacja konfliktu

Na krytykę Muska Donald Trump odpowiedział zdecydowanie, grożąc odcięciem dotacji federalnych dla firm miliardera, w tym dla Tesli i SpaceX. Według portali money.pl oraz oko.press, Trump posunął się nawet do zasugerowania możliwości deportacji Elona Muska do jego ojczystej Republiki Południowej Afryki, co wywołało szerokie zainteresowanie mediów i opinii publicznej.

Prezydent USA nie szczędził również słów krytyki wobec preferencji dla samochodów elektrycznych, które były jednym z filarów kampanii promocyjnej Muska. Określił je mianem „mandatu EV”, podkreślając, że polityka wspierania pojazdów elektrycznych nie jest korzystna dla kraju. Informacje te podają next.gazeta.pl oraz poland.news-pravda.com.

Dodatkowo Trump zaznaczył, że bez wsparcia rządu Musk musiałby zamknąć swoje firmy i wrócić do RPA, co cytuje money.pl. W ten sposób prezydent wyraźnie zaostrzył retorykę wobec miliardera, wskazując na realne konsekwencje politycznego konfliktu.

Skutki politycznego sporu dla Tesli – spadki sprzedaży i notowań

Konflikt pomiędzy Elonem Muskiem a Donaldem Trumpem ma wymierne skutki dla Tesli. W drugim kwartale 2025 roku sprzedaż samochodów tej marki spadła o 13 procent w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego, co potwierdzają źródła Associated Press oraz comparic.pl. To znaczący spadek, który odbija się na wynikach finansowych firmy.

Również na giełdzie Tesla odczuła negatywne skutki sporu – w 2025 roku wartość akcji firmy zmniejszyła się o około 20 procent, a już w 2024 roku marka straciła na wartości aż 26 procent, jak informuje ithardware.pl. Tym samym notowania Tesli pozostają pod presją inwestorów, którzy obawiają się dalszych problemów.

Na rynku europejskim sytuacja jest szczególnie trudna – sprzedaż Tesli notuje piąty miesiąc z rzędu spadek. W tle rośnie konkurencja ze strony nowych chińskich modeli pojazdów elektrycznych, co dodatkowo utrudnia firmie utrzymanie pozycji lidera w segmencie EV. Portal rynekzdrowia.pl zwraca uwagę, że wzmocnienie chińskich graczy stanowi poważne wyzwanie dla Tesli.

Analitycy prognozują, że dostawy samochodów Tesli w drugim kwartale 2025 roku wyniosą około 387 tysięcy sztuk, co oznacza spadek o 13 procent w stosunku do roku poprzedniego, podaje comparic.pl. To kolejny wskaźnik potwierdzający trend spadkowy.

Portale oko.press i money.pl wskazują, że polityczne napięcia między Muskiem a Trumpem coraz bardziej odbijają się na finansach Tesli i jej notowaniach giełdowych, co zapowiada trudne miesiące dla firmy.