BMW rezygnuje z Apple CarPlay Ultra – niemiecki producent stawia na własne rozwiązania

BMW rezygnuje z wsparcia dla najnowszej wersji systemu Apple CarPlay Ultra, co oznacza znaczącą zmianę w dotychczasowej strategii niemieckiego producenta samochodów. Dotychczas BMW chętnie i szybko implementowało nowe rozwiązania Apple w swoich pojazdach, oferując klientom zaawansowane funkcje multimedialne. Decyzja ogłoszona w lipcu 2025 roku sygnalizuje odejście od tej praktyki i zapowiada rozwój autorskich technologii dostosowanych do specyfiki samochodów BMW. Ta zmiana może mieć istotne konsekwencje dla użytkowników, którzy dotąd korzystali z integracji z systemem Apple.

W nowym podejściu BMW stawia na rozwój własnych systemów multimedialnych, które – jak twierdzi producent – lepiej odpowiadają na potrzeby kierowców i specyfikę ich pojazdów. Oznacza to, że nabywcy nowych modeli mogą spodziewać się zmienionych rozwiązań technologicznych, które zastąpią dotychczas popularne i szeroko stosowane CarPlay Ultra. Szczegóły dotyczące tego kroku oraz jego tło technologiczne przedstawiamy poniżej.

Historia współpracy BMW z Apple CarPlay

Ponad trzy lata temu Apple zaprezentowało nową generację systemu CarPlay, która na początku nie nosiła jeszcze nazwy „Ultra”. Od tamtej pory CarPlay stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych rozwiązań integrujących smartfony z systemami multimedialnymi w samochodach. BMW było jednym z pierwszych producentów, które szybko wdrażały te innowacje, oferując użytkownikom szeroki dostęp do funkcji Apple bezpośrednio na ekranach swoich pojazdów.

Wcześniejsze wersje CarPlay były standardem w wielu modelach BMW, co podkreślało bliską współpracę obu firm. Integracja z systemem Apple była wysoko oceniana przez użytkowników za płynność działania, intuicyjność i bogactwo funkcji, takich jak nawigacja, komunikacja czy multimedia. W ten sposób BMW wyróżniało się na rynku, oferując klientom nowoczesne i wygodne rozwiązania technologiczne.

Decyzja BMW o rezygnacji z CarPlay Ultra

W lipcu 2025 roku BMW oficjalnie ogłosiło, że nie będzie wspierać najnowszej wersji systemu Apple CarPlay Ultra w swoich samochodach. To wyraźne odejście od wcześniejszej polityki, która zakładała szybkie wdrażanie nowych rozwiązań Apple do oferty marki. Jak podaje portal technologiczny, BMW podkreśla, że chce rozwijać własne, autorskie systemy multimedialne, które mają być lepiej dopasowane do charakterystyki i potrzeb ich pojazdów oraz klientów.

Producent argumentuje, że własne systemy pozwolą na większą kontrolę nad funkcjonalnościami oraz integrację z innymi rozwiązaniami technicznymi stosowanymi w samochodach BMW. Dzięki temu marka ma nadzieję zaoferować użytkownikom bardziej spersonalizowane i innowacyjne doświadczenia podczas jazdy, które – według firmy – nie byłyby w pełni możliwe przy korzystaniu z zewnętrznych systemów, takich jak CarPlay Ultra.

Znaczenie i konsekwencje dla użytkowników BMW

Rezygnacja z CarPlay Ultra może wpłynąć na komfort korzystania z systemów multimedialnych w nowych modelach BMW. Użytkownicy, którzy dotychczas przyzwyczaili się do zaawansowanych funkcji Apple CarPlay, mogą napotkać na ograniczenia lub konieczność adaptacji do nowych rozwiązań technologicznych oferowanych przez niemieckiego producenta. Oznacza to, że integracja ze smartfonami Apple może być mniej bezproblemowa, a niektóre dotychczas dostępne funkcje mogą zostać zmodyfikowane lub wyeliminowane.

Decyzja BMW wpisuje się w szerszy trend na rynku motoryzacyjnym, gdzie coraz więcej producentów samochodów decyduje się na rozwój własnych systemów i technologii multimedialnych, zamiast polegać wyłącznie na zewnętrznych dostawcach. Taka strategia pozwala markom na większą niezależność oraz możliwość tworzenia unikalnych rozwiązań, które mają wyróżniać ich pojazdy na tle konkurencji.

Zmiana podejścia BMW do integracji systemów multimedialnych z urządzeniami Apple to ważny krok, który może wpłynąć na rozwój technologii w motoryzacji. Jak szybko kierowcy zaadaptują nowe rozwiązania i jak potoczą się dalsze losy tej współpracy, przekonamy się już wkrótce. Tymczasem warto obserwować kolejne ruchy producenta i samodzielnie sprawdzać, co oferują najnowsze modele BMW.