Bezlitosny atak nożownika w Żaganiu. 61-latka ugodzona na przejściu
W sobotę rano, 12 lipca 2025 roku, na jednej z ulic Żagania w województwie lubuskim doszło do dramatycznego zdarzenia. Podczas spaceru z psem 61-letnia kobieta została zaatakowana nożem na przejściu dla pieszych przez 19-letniego mężczyznę. Ranna w plecy poszkodowana trafiła do szpitala, gdzie lekarze potwierdzili, że jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, jednak dzięki błyskawicznej interwencji policji został zatrzymany około godzinę później.

- 12 lipca 2025 roku w Żaganiu 19-latek zaatakował nożem 61-letnią kobietę na przejściu dla pieszych.
- Kobieta została ugodzona w plecy i trafiła do szpitala, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
- Napastnik uciekł, ale został zatrzymany przez policję około godzinę po zdarzeniu.
- 19-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa i został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
- W mieszkaniu podejrzanego znaleziono środki odurzające, trwa ustalanie, czy był pod ich wpływem podczas ataku.
Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa i decyzją sądu trafił na trzy miesiące do tymczasowego aresztu. Obecnie prowadzone jest śledztwo, a podejrzanemu grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Przebieg zdarzenia i reakcja służb
Do ataku doszło rankiem 12 lipca na jednym z przejść dla pieszych w Żaganiu. 19-letni mężczyzna bez wyraźnego powodu zaatakował nożem 61-letnią kobietę, która w tym czasie spacerowała z psem. Ranna została ugodzona w plecy, co spowodowało ranę kłutą wymagającą natychmiastowej pomocy medycznej. Jak podają TVN24 oraz portal Wykop.pl, kobieta została szybko przewieziona do szpitala, gdzie jej stan określono jako stabilny, a życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Napastnik niezwłocznie po zdarzeniu uciekł z miejsca ataku. Jednak dzięki sprawnej i błyskawicznej akcji żagańskiej policji, mężczyzna został zatrzymany około godziny po zdarzeniu. Jak informuje serwis Fakt.pl, 19-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa i został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Policja nadal prowadzi czynności wyjaśniające w tej sprawie.
Śledztwo i zarzuty wobec podejrzanego
Podczas przeszukania mieszkania zatrzymanego funkcjonariusze odkryli środki odurzające, co może wskazywać na to, że sprawca mógł znajdować się pod wpływem substancji psychoaktywnych w chwili ataku. Informację tę podaje portal wp.pl. To odkrycie może mieć znaczenie dla oceny stanu psychicznego podejrzanego i okoliczności zdarzenia.
Mężczyzna jest oficjalnie podejrzany o usiłowanie zabójstwa, a jak zaznaczają eksperci cytowani przez TVP Info, grozi mu za to kara dożywotniego pozbawienia wolności. W toku śledztwa istotne były również zeznania pokrzywdzonej kobiety, która zapamiętała jedynie ubranie napastnika, co początkowo utrudniało identyfikację sprawcy. Informację tę przekazuje Pravda Polska.
Reakcje i kontekst zdarzenia
Służby oraz eksperci podkreślają powagę całego zdarzenia i doceniają szybkość oraz skuteczność działań policji, które pozwoliły na zatrzymanie sprawcy w krótkim czasie po ataku. Jak informuje RMF24, mimo dramatycznego charakteru tego incydentu, stan zdrowia 61-letniej kobiety pozostaje stabilny i nie zagraża jej życiu.
Wydarzenie to poruszyło zarówno lokalne, jak i ogólnokrajowe media, skłaniając do refleksji nad tym, jak ważne jest dbanie o bezpieczeństwo pieszych. Przypomina nam, że nieustannie trzeba wzmacniać działania mające na celu ochronę tych, którzy codziennie przemierzają ulice.