Adam Glapiński o stopach procentowych: obniżki dopiero po wakacjach

Opublikowane przez: Krzysztof Zagórski

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podczas czerwcowego posiedzenia zdecydowała o utrzymaniu stóp procentowych na poziomie 5,25 proc. Prezes Narodowego Banku Polskiego, Adam Glapiński, który przemawiał podczas konferencji prasowej 5 czerwca w Warszawie, podkreślił, że majowa obniżka stóp o 50 punktów bazowych nie była początkiem cyklu łagodzenia polityki pieniężnej, lecz jedynie „dostosowaniem”. Wskazał na konieczność dalszej obserwacji sygnałów płynących z gospodarki, ze szczególnym uwzględnieniem danych dotyczących inflacji oraz cen energii. To właśnie te czynniki będą decydowały o kolejnych ruchach RPP w najbliższych miesiącach.

  • RPP utrzymała stopy procentowe na poziomie 5,25 proc. podczas czerwcowego posiedzenia 2025.
  • Majowa obniżka o 50 punktów bazowych była jedynie dostosowaniem, nie początkiem cyklu łagodzenia – podkreśla prezes NBP Adam Glapiński.
  • Decyzje o dalszych ruchach stóp będą zależne od danych inflacyjnych i sytuacji gospodarczej, zwłaszcza cen energii i dynamiki płac.
  • Kolejne obniżki stóp są spodziewane po wakacjach, z prognozami na poziomie około 4,5 proc. na koniec 2025 roku.
  • Wzrost PKB w I kwartale 2025 wyniósł 3,2 proc. r/r, a inflacja w maju spadła do 4,1 proc., jednak ryzyka inflacyjne pozostają.

Eksperci i analitycy pozostają ostrożni w prognozach. Zgodnie z ich przewidywaniami, kolejne obniżki stóp procentowych mogą nastąpić dopiero po wakacjach, a stopa referencyjna na koniec 2025 roku może spaść do ok. 4,5 proc. Wiele zależy jednak od tego, jak rozwinie się sytuacja gospodarcza i jak kształtować się będą najważniejsze wskaźniki makroekonomiczne.

Decyzja RPP i stanowisko prezesa NBP Adama Glapińskiego

5 czerwca 2025 Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie 5,25 proc. Jak podają rp.pl oraz next.gazeta.pl, posiedzenie zakończyło się utrzymaniem stabilności kosztu pieniądza, mimo wcześniejszych spekulacji na temat możliwości kolejnej obniżki.

Podczas konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego, Adam Glapiński, przypomniał, że majowa redukcja stóp o 50 punktów bazowych była „dostosowaniem”, które miało na celu reagowanie na bieżące potrzeby gospodarki, a nie początkiem szerszego cyklu łagodzenia polityki pieniężnej. Jak informuje strefainwestorow.pl, Glapiński zaznaczył, że RPP przyjmuje postawę „wait and see” – czyli wstrzymania się z podejmowaniem dalszych decyzji do momentu uzyskania pełniejszego obrazu sytuacji makroekonomicznej.

Prezes NBP podkreślił, że dalsze ruchy w polityce pieniężnej będą uzależnione od napływających danych, zwłaszcza dotyczących inflacji i cen energii. Jak podają rp.pl i tvn24.pl, Glapiński wykluczył możliwość kolejnej obniżki stóp procentowych w czerwcu, ale nie wyklucza takich ruchów od lipca, jeśli sytuacja gospodarcza pozwoli na taki krok.

Aktualna sytuacja gospodarcza i ryzyka inflacyjne

Inflacja w Polsce w maju 2025 roku wyniosła 4,1 proc., co oznacza dalszy spadek w porównaniu do wcześniejszych miesięcy, jak podaje strefainwestorow.pl. To pozytywny sygnał dla RPP, ponieważ inflacja bazowa zbliża się do celu Narodowego Banku Polskiego, co świadczy o stabilizacji cen poza najbardziej zmiennymi składnikami koszyka inflacyjnego.

Jednakże wciąż istnieją istotne czynniki ryzyka. Wzrost płac, który utrzymuje się na poziomie około 10 proc., oraz niepewność dotycząca cen energii w czwartym kwartale 2025 roku mogą wpłynąć na dalszą dynamikę inflacji. Businessinsider.com.pl oraz rp.pl zwracają uwagę, że te elementy wymagają szczególnej uwagi i ostrożności w kształtowaniu polityki pieniężnej.

W pierwszym kwartale 2025 roku wzrost produktu krajowego brutto (PKB) wyniósł 3,2 proc. rok do roku. RPP spodziewa się, że tempo wzrostu gospodarczego w całym 2025 roku będzie wyższe niż w roku poprzednim, co również wskazują rp.pl i tvn24.pl. Prognozy sugerują, że inflacja może spaść do około 3 proc. w trzecim kwartale, jak podaje tvn24.pl, co mogłoby stworzyć przestrzeń do dalszego łagodzenia polityki pieniężnej.

Perspektywy stóp procentowych i prognozy ekspertów

Analitycy rynku finansowego przewidują, że kolejne obniżki stóp procentowych mogą nastąpić dopiero po wakacjach, najpóźniej we wrześniu. Informują o tym money.pl oraz rp.pl. Według prognoz bankier.pl, stopa referencyjna NBP na koniec 2025 roku powinna wynieść około 4,5 proc., a w 2026 roku może spaść jeszcze bardziej, do poziomu 3,75 proc.

Jednakże nie wszystkie prognozy są jednolite. Analitycy PKO BP, jak podaje spidersweb.pl, przewidują, że stopa procentowa na koniec roku utrzyma się nieco wyżej – na poziomie 4,75 proc. RPP planuje przeprowadzenie obniżek stóp w lipcu, wrześniu oraz listopadzie, jednak jak podaje radiozet.pl, realizacja tych planów będzie uzależniona od bieżącej sytuacji gospodarczej i najważniejszych danych dotyczących inflacji.

Warto zwrócić uwagę, że kadencja prezesa Narodowego Banku Polskiego, Adama Glapińskiego, trwa do czerwca 2028 roku. Jak informuje rp.pl, prezydent ma prawo do jego odwołania, co może mieć wpływ na przyszłość polityki pieniężnej w Polsce.

RPP postanowiła na razie nie zmieniać stóp procentowych, co pokazuje, jak ważne jest uważne obserwowanie szybko zmieniającej się sytuacji gospodarczej. W najbliższych miesiącach kluczowe będą dane o inflacji i cenach energii – to one zdecydują, czy i jak szybko bank centralny zdecyduje się na kolejne ruchy. Eksperci radzą, by zachować cierpliwość i bacznie śledzić sygnały z rynku, które wskażą, kiedy będzie czas na następne decyzje.